Podczas gdy kampania wyborcza w Stanach Zjednoczonych wkracza w swój końcowy etap i szaleje wojna Izraela ze Strefą Gazy, wielu amerykańskich polityków w dalszym ciągu krytykuje ciągłe wsparcie administracji dla Izraela.
Wśród nich jest kongresmenka Cori Bush, która publicznie potępiła izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu jako zbrodniarza wojennego i sprzeciwiła się jego lipcowemu przemówieniu przed Kongresem USA.
Miesiąc później Bush straciła prawybory w drugim najdroższym wyścigu do Izby Reprezentantów w historii Stanów Zjednoczonych na rzecz innego demokraty Wesleya Bella, kandydata silnie wspieranego przez proizraelską grupę lobbującą, American Israel Public Affairs Committee.
Czy jej stanowisko w sprawie Gazy doprowadziło do jej porażki? Czy w Partii Demokratycznej jest miejsce na sprzeciw?
W tym tygodniu dalej Z przoduMarc Lamont Hill rozmawia z Bushem o wyborach w USA 5 listopada, wyzwoleniu Palestyny i lobby proizraelskim.