Concord jest oficjalnie i w pełni "na stałe" nie żyje, gdy Sony ogłasza, że ​​zamyka studio nieudanej strzelanki bohaterskiej i rusza dalej: "Wyciągniemy wnioski z lekcji"

Cóż, jeśli wcześniej były jakiekolwiek wątpliwości, teraz już ich nie ma: Concord jest oficjalnie, całkowicie i „na zawsze” martwy, ponieważ Sony ogłosiło, że zamyka Firewalk Studios i na dobre rezygnuje z nieudanej strzelanki-bohaterów.

Jak ujawniono w wewnętrznym e-mailu od dyrektora generalnego SIE Hermena Hulsta i opublikowanym na stronie Blog o PlayStationzarówno Firewalk, jak i Neon Koi, z których ten ostatni pracował nad „mobilną grą akcji”, zostały zamknięte.

Zrodlo