Co Tinubu powiedział mammanowi, Uju Ohanenye i innym ministrom przed ich zwolnieniem – Prezydencja

Specjalny doradca prezydenta ds. informacji i strategii Bayo Onanuga ujawnił, że prezydent Bola Ahmed Tinubu osobiście z szacunkiem poinformował niedawno odwołanych ministrów o swojej decyzji podczas prywatnego spotkania.

Wiadomości z Naiji rozumie, że takie podejście oznaczało odejście od wcześniejszych nagłych zwolnień, często ogłaszanych w radiu i telewizji.

W przemówieniu w programie „Sunday Politics” stacji Channels Television Onanuga podkreślił, że decyzja o zastąpieniu pięciu ministrów i ponownym przydzieleniu dziesięciu innych była częścią przemyślanego procesu oceny, a nie nagłym posunięciem.

W ubiegłą środę, po posiedzeniu Federalnej Rady Wykonawczej, prezydencja ogłosiła odejście Ministra ds. Kobiet Uju-Ken Ohanenye; Minister Turystyki Lola Ade-John; Minister Edukacji, prof. Tahir Mamman (SAN); Minister Stanu ds. Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast, Abdullahi Muhammad Gwarzo; oraz Minister Rozwoju Młodzieży, dr Jamila Bio Ibrahim.

Onanuga wyjaśnił, że zmiany te wynikały ze szczegółowego przeglądu wyników prowadzonego przez Hadizę Usman, specjalnego doradcę ds. polityki i koordynacji.

Powiedział, że zespół Usmana wykorzystał technologię i opinie obywateli do oceny wyników ministerstw, zbierając dane na podstawie opinii publicznej i wyników dostarczonych przez Nigeryjczyków.

Według rzecznika prezydenta, te informacje zwrotne stanowiły podstawę procesu decyzyjnego.

Onanuga powiedział: „Prezydent nie tylko kapryśnie zmienił ministrów. Zmiana przeszła pewną procedurę. Od października ubiegłego roku, kiedy mieliśmy rekolekcje, prezydent mówił ministrom, że zostaną poddani ocenie. Hadiza (Usman), specjalny doradca ds. polityki i koordynacji, przejął obowiązki.

„Nie zrobiła tego też kapryśnie. Stworzyła wykorzystanie technologii, prosząc obywateli Nigerii o faktyczne ocenianie ministrów. Myślę, że aby ocenić ten proces, zebrano pewne dane na podstawie wypowiedzi ludzi i punktacji przyznanej przez samych Nigeryjczyków. Na tej podstawie prezydent podjął działania.

„Niektórzy ludzie twierdzili, że (zostali) zwolnieni. Ale prezydent użył łagodniejszego słowa – zwolniony. Kiedy poprosił ich, aby pojechali w środę, był bardzo uprzejmy i poinformował ich o swojej decyzji. Podziękował im za zasługi dla kraju i życzył wszystkiego najlepszego. To było coś innego niż to, do czego jesteśmy przyzwyczajeni wcześniej – ludzie są po prostu zwalniani w radiu lub telewizji”.

Zrodlo