MANILA, Filipiny – Po ujawnieniu rzekomego wprowadzenia systemu nagród podczas wojny narkotykowej prowadzonej przez poprzednią administrację oraz w przekonaniu, że wykorzystano fundusze wywiadowcze, prawodawca zadaje sobie pytanie, czy te same tajne przydziały środków wykorzystano wobec krytyków rządu.
W środę przedstawicielka ACT Teachers France Castro zauważyła, że kadencja byłego prezydenta Rodrigo Duterte – zarówno w mieście Davao, jak i Malacañang – charakteryzowała się wysokimi przydziałami z funduszy poufnych i wywiadowczych (CIF).
Według Castro w 2016 r. Biuro Prezydenta (OP) Duterte dysponowało środkami CIF w wysokości 500 mln P; 2,5 miliarda P każdy w latach 2017, 2018 i 2019; i 4,5 miliarda P każdy w latach 2020, 2021 i 2022.
CZYTAĆ: Duterte i 11 innych osób oskarżonych przed MTK o zbrodnie przeciwko ludzkości
PRZECZYTAJ: Garma twierdzi, że w Davao istnieje szablon wojny narkotykowej, system nagród stosowany w całym PH
Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu
„To właśnie w tym czasie tysiące ludzi zginęło w wyniku fałszywej wojny narkotykowej, a setki innych, którzy byli krytykami administracji Duterte” – stwierdził Castro w oświadczeniu.
Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu
„Czasy te zbiegły się z licznymi i kolejnymi nalotami na biura i domy postępowych organizacji i działaczy. Był to także czas, gdy wielu podejrzanych rzekomo walczyło z funkcjonariuszami policji” – dodała.
Według Castro praktyka przyznawania dużych przydziałów CIF rzekomo rozpoczęła się, gdy Duterte był burmistrzem miasta Davao, i rzekomo została przekazana jego dzieciom.
PRZECZYTAJ: Czteroosobowy panel House’a sprawdzający, czy fundusze wywiadowcze zostały wykorzystane w wojnie narkotykowej – Solon
„W 2016 r. Davao posiadało poufny fundusz o wartości 144 mln P, który w 2022 r. wzrósł do 2,697 mld P. Następnie OVP (Biuro Wiceprezydenta) pod przewodnictwem wiceprezydenta (Sary) Duterte poprosił o poufny fundusz o wartości 125 mln P” – powiedział prawodawca .
„W 2016 r. Davao posiadało poufny fundusz o wartości 144 mln P, który w 2022 r. wzrósł do 2,697 mld P. Następnie OVP (Biuro Wiceprezydenta) pod przewodnictwem wiceprezesa (Sary) Duterte poprosił o poufny fundusz o wartości 125 mln P” – dodała.
PRZECZYTAJ: Zamordowano rolnika z Masbate, ofiarę pośredniego „czerwonego tagowania”
Castro zaprzeczał przekonaniu współprzewodniczącego komisji quad i posła Dana Fernandeza z miasta Santa Rosa, że fundusze wywiadowcze zostały wykorzystane do finansowania systemu nagród w wojnie narkotykowej Duterte.
Po zeznaniach emerytowanej pułkownik policji Royiny Garmy przed czteroosobową komisją Izby Reprezentantów, w których ujawniła ona rzekome istnienie systemu nagród w wojnie narkotykowej, kilku prawodawców wezwało do głębszego dochodzenia w sprawie możliwego wykorzystania CIF w tym programie.
Fernandez powiedział we wtorek, że możliwe wykorzystanie CIF będzie jednym z tematów, które komisja czteroosobowa może zbadać podczas następnych przesłuchań.
Według Fernandeza ustalenie, na co wykorzystano fundusze, ze względu na ich poufny charakter, wymagałoby wiele pracy, można jednak powiązać daty rzekomych pozasądowych zabójstw z datą uwolnienia CIF.
INQUIRER.net zwrócił się po stronę byłych urzędników administracji, ale nie odpowiedzieli oni do chwili publikacji.
Chociaż Duterte zyskał uznanie, ponieważ jego administracja skupiła się na problemie narkotykowym w kraju, był także krytykowany za prowadzenie krwawej wojny z nielegalnymi narkotykami. Obecnie przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym wniesiono kilka spraw przeciwko Duterte i jego urzędnikom w związku z rzekomym popełnieniem zbrodni przeciwko ludzkości polegającej na masowym morderstwie.
Oficjalne dane rządowe pokazują, że w wyniku legalnych operacji antynarkotykowych zginęło 6235 osób, ale kilku obrońców praw człowieka uważa, że liczba ta może wynosić od 12 000 do 30 000. 5 czerwca prawniczka zajmująca się prawami człowieka Chel Diokno podkreśliła, że Biuro Prezydenta (OP) pod rządami Duterte wśród swoich osiągnięć w 2017 roku wymieniło 20 322 zgonów związanych z wojną narkotykową.
Ale poza wojną narkotykową administrację Duterte krytykowano także za rzekome rozprawienie się z jej krytykami – ze strony urzędników rządowych, takich jak była senator Leila de Lima, która przebywała w więzieniu przez ponad siedem lat tylko po oddaleniu przeciwko niej spraw; aktywistom, którzy zostali oznaczeni na czerwono i zabici.