Były trener NFL wybiera między Jaydenem Danielsem a Calebem Williamsem

(Zdjęcie: Quinn Harris/Getty Images)

8. tydzień NFL przynosi intrygujący pojedynek pomiędzy Chicago Bears i Washington Commanders, a oczekiwanie narasta wokół potencjalnego starcia pomiędzy najlepszymi kandydatami do draftu w 2024 roku.

Podekscytowanie jest jednak tłumione przez niepewność co do tego, czy zarówno Williams, jak i Daniels wyjdą na boisko.

Były trener NFL Jay Gruden był pod szczególnym wrażeniem debiutanckiej kampanii Jaydena Danielsa.

„Jayden był dla mnie niesamowity we wszystkich fazach. W kieszeni, na zewnątrz kieszeni, czerwona strefa głosi, że rozgrywający zaprojektował biegi. Jest niesamowity” – zauważył Gruden.

Doceniając niezwykły talent Caleba Williamsa do walki ręką, Gruden podkreślił opanowanie Danielsa i jego zdolności przywódcze, dodając: „Nie widzisz żadnych błędów”.

Liczby potwierdzają ocenę Grudena. Daniels osiągnął niezwykłe statystyki, wykonując 75,6% podań na odległość 1410 jardów, zdobywając sześć przyłożeń i zaledwie dwa przechwyty.

Jego umiejętności w zakresie podwójnego zagrożenia wyróżniają się 372 jardami w biegu i czterema wynikami po ziemi.

Williams nie pozostał daleko w tyle, demonstrując swoją imponującą formę debiutanta.

Rozgrywający Bears zgromadził 1317 podań, zdobywając dziewięć przyłożeń i pięć przechwytów, a do tego 169 jardów po ziemi.

Ich drużyny odzwierciedlają ten sukces – Dowódcy mają bilans 5-2, a Niedźwiedzie są tuż za nimi – 4-2.

Jednak ostatnie wydarzenia rzuciły cień na tę przewidywaną konfrontację.

Daniels opuścił środowy trening z powodu kontuzji żebra, której doznał w pierwszej kwarcie meczu z Karoliną.

Nieobecność Danielsa na treningach oznacza znaczące zakłócenie jego ustalonego harmonogramu.

Znany ze swojego wyjątkowego przygotowania, zazwyczaj przybywa do placówki około 5 rano, często przeprowadzając osobistą instruktaż godzinę później.

Środowy opuszczony trening jest jego pierwszą nieobecnością od czasu dołączenia do dowódców tej wiosny.

NASTĘPNY:
Derrick Henry reaguje na komentarze Anthony’ego Edwardsa dotyczące walki



Zrodlo