Minęły ponad trzy lata, odkąd japońskie studio PlayStation zostało zamknięte i zreorganizowane, ale jeden z byłych szefów PlayStation uważa, że „niekoniecznie była to niespodzianka”, mimo że jest z tego powodu „smutny”.
Japan Studio opracowało i przyczyniło się do powstania wielu kultowych gier PlayStation swoich czasów, od Ape Escape po Gravity Rush i Przenoszony przez krew. Jednak jako Raporty IGNw 2021 roku potwierdzono, że Japan Studio zostanie „ponownie skupione na Team Asobi” – zespole Astro’s Playroom, który ostatnio stworzył Astrobot. w wywiad z IGN Japan na Gamescom Asia Shawn Layden, który wcześniej pełnił funkcję prezesa i dyrektora generalnego Sony Interactive Entertainment America, a także prezesa SIE Worldwide Studios przed opuszczeniem firmy w 2019 r., wypowiedział się w tej sprawie.
„To trudne, gdy studio przez jakiś czas nie wydało żadnego hitu, a potem zapomina, jakie to uczucie” – mówi Layden. „Wiesz, jeśli raz trafisz, to jest jak narkotyk, stary, gonisz za następnym, prawda? A jeśli nie masz tego przez jakiś czas, zapominasz, jakie to było uczucie, a potem zacznij zapominać, jak się tam dostać.”
Teoretyzuje: „Prawdopodobnie były dwie drogi. Jedna to droga, którą wybrali. Druga to program prawdziwej twardej miłości. I może na tym właśnie polega zespół Asobi”. Rozwijając tę kwestię, sugeruje, że tę ścieżkę można porównać do „przycinania bonsai”, ponieważ „doprowadzasz je z powrotem do rąbka i sprawdzasz, czy uda ci się ponownie odrosnąć”.
Chociaż początkowo może wydawać się dziwne sugerowanie, że brak hitów był problemem dla Japan Studio, biorąc pod uwagę gry, nad którymi pracowało, warto zauważyć, że przez ostatnie kilka lat wykonywało ono dużo pracy pomocniczej. Oczywiście nie dotyczy to wszystkiego, ale patrząc na twórczość studia, do tej kategorii zaliczają się takie produkcje jak Ghost of Tsushima i remake Shadow of the Colossus – dwie godne uwagi premiery począwszy od 2018 roku.
Layden uważa, że „ten problem widać na rynku japońskim” w przypadku innych „historycznie niezwykle utalentowanych zespołów, które od jakiegoś czasu nie zaznały smaku sukcesu i wciąż walczą, aby do niego wrócić”. Wskazuje na Square Enix jako dewelopera, który – pomimo wykonania „dobrego ruchu”, gdy „porzucił swoje ambicje zagranicznego dewelopera/wydawcy” – nadal nie wyszedł jeszcze „z lasu”.
W ostatnich latach w branży gier doszło do brutalnych zwolnień i zamknięć studiów, co wydaje się nie mieć końca – Riot Games ogłosiło cięcia kadrowe właśnie w tym miesiącu. Layden również ostatnio wypowiedział się na temat braku nowych gier AA w branży, ostrzegając przed tym poleganie wyłącznie na hitowych tytułach AAA w przyszłości byłoby „wyrokiem śmierci”.
Były szef PlayStation twierdzi, że w grach „odnotowuje się załamanie kreatywności”, ponieważ wydawcy spędzają więcej czasu na pytaniu „Jaki jest Twój schemat monetyzacji?”