Borja Iglesias: "Są rzeczy z prawej i lewej strony, które lubię i których nie lubię."

Borja w Kościelepiłkarz Celta Vigowyjaśniono w Łańcuch SER jego wypowiedzi w gazecie „Kraj” w którym przyznał, że „Boję się skrajnej prawicy, ponieważ nie ma ona granic. Nie podoba mi się, że nie szanują pewnych wartości społecznych i praw człowieka. „Chcę, aby głosujący nie tylko myśleli o sobie, ale także o swojej społeczności i tych, którzy cierpią”.

Opowiedział o tym międzynarodowy napastnik reprezentacji Hiszpanii Noszenie ręczne w programie „Podłużnik” „Powiedziałem (o skrajnej prawicy), ponieważ mnie o to pytali. To nie jest tak, że ciągle mówię, co myślę. Jeśli mnie pytają, zwykle odpowiadam”.

„Chciałem przekazać, że nie są przestrzegane podstawowe wartości. Naprawdę mnie przeraża, że ​​musimy się martwić, czy tak się stanie, czy nie, ponieważ może to być niebezpieczne. To mnie naprawdę przeraża… W pewnym momencie poziomie politycznym rzeczywistość jest taka, że ​​są rzeczy na prawicy i lewicy, które lubię i których nie lubię, jak wszyscy inni. Teraz wydaje się, że trzeba być jednym lub drugim… a ja nie głosowałem na różne partie albo” – powiedział 31-letni piłkarz, który podkreślił „szacunek” jako minimalną podstawową wartość przy głosowaniu na partię.

„Jeśli noszę torbę i spotykam się z obelgami… Myślę, że gdy ktoś będzie chciał wyjść z szafy, będzie się bał”

Boja Iglesias ponownie zabrał głos Problem homofobii w piłce nożnej: „Jeśli noszę torbę i powoduje to ogólny dyskomfort i tyle obelg… Myślę, że gdy ktoś będzie chciał wyjść z szafy, będzie się bał”.

Zawsze mówiłem, że najważniejsze jest to, że udało nam się wygenerować tę przestrzeń i aby każdy był taki, jak chce i robił, co chce.

Borja Iglesias

„Zawsze mówiłem, że najważniejsze jest to, że udało nam się stworzyć taką przestrzeń i aby każdy mógł być taki, jak chce i robić, co chce” – powiedział napastnik Santiago de Compostela.

Borja Iglesias przyznaje, że rozważał zamknięcie swoich sieci społecznościowych

„Kiedy nie jestem taki, jaki lubię, za bardzo mnie to obciąża, dlatego zawsze toczę tę wewnętrzną debatę na temat mniej więcej pozycjonowania siebie. To coś, z czym żyję i doszedłem do punktu, w którym Nie jestem ani najlepszy, ani najgorszy, bo mówię. Szczególnie na początku myślałem o zamknięciu wszystkich portali społecznościowych, ale potem zdałem sobie sprawę, że naprawdę nie chcę tego robić” – podzielił się jasnoniebieskim piłkarzem.

Borja Iglesias: „Nie wiem, czy Hiszpania jest rasistowska, wiem tylko, że zdarzają się epizody rasizmu”

Zapytany o rasizm w piłce nożnej Borja Iglesias powiedział: „Myślę, że istnieją pewne konteksty. Nie generalizuję na cały kraj, nie wiem, czy Hiszpania jest rasistowska, wiem tylko, że zdarzają się epizody rasizmu. super bogaty kraj z różnymi rasami i musimy się nim zająć, bo to jest bogactwo tego kraju.



Zrodlo