Bato o prowadzeniu wojny narkotykowej: Nie żałuję, zrobię to jeszcze raz

Bato o prowadzeniu wojny narkotykowej: Nie żałuję, zrobię to jeszcze raz

ZDJĘCIE PLIKU: Senator Ronald „Bato” Dela Rosa. (Biuro ds. Public Relations i Informacji Senatu)

Reelekcjonista senator Ronald „Bato” dela Rosa powiedział w czwartek, że nie żałuje śmiercionośnej wojny z narkotykami, którą wprowadził jako szef filipińskiej policji krajowej, i dodał, że zrobiłby to ponownie.

„Nie, nie żałuję” – powiedziała reporterom Dela Rosa w rozmowie telefonicznej. „Jeśli dasz mi szansę zrobić to jeszcze raz, zrobię to jeszcze raz… z tym samym podejściem”.

Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu

W czerwcu 2022 r. Filipińska Agencja ds. Walki z Narkotykami oficjalnie potwierdziła, że ​​według stanu na 31 maja tego roku w wojnie byłego prezydenta Rodrigo Duterte z nielegalnymi narkotykami zginęło łącznie 6252 osób podejrzanych o narkotyki.

Różne grupy i obrońcy praw człowieka twierdziły jednak, że rzeczywista liczba może wynosić 20 000, chociaż nie ma żadnego faktycznego potwierdzenia tej liczby.

„Nie można prowadzić wojny, zwłaszcza przeciwko osobistościom związanym z narkotykami, zachowując się przyzwoicie” – stwierdziła Dela Rosa.

Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu

Zabójstwa w wyniku wojny narkotykowej posłużyły jako podstawa w sprawie zbrodni przeciwko ludzkości wniesionej przez rodziny ofiar przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym.

Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu

„Model Davao”

Podczas jednego z przesłuchań przeprowadzonych przez czterokomisję Izby Reprezentantów ds. wojny narkotykowej emerytowana pułkownik policji Royina Garma stwierdziła, że ​​Duterte i inni wysocy rangą urzędnicy rządowi nałożyli sankcje na operacje powielające „model Davao” pozasądowych zabójstw na skalę krajową.

Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu

Na tej samej rozprawie były podejrzany o narkotyki Kerwin Espinosa powiedział, że to Dela Rosa nakazał mu wplątać byłą senator Leilę de Limę i biznesmena Petera Lima w nielegalny handel narkotykami.

Jego twierdzenie, że Dela Rosa wywierała na niego presję, aby zniszczył reputację De Limy, zostało również potwierdzone przez pułkownika policji Jovie Espenido.

Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu

Od tego czasu Dela Rosa zaprzeczył postawionym mu zarzutom i powiedział, że może bronić legalności wojny narkotykowej podczas dochodzenia Senatu, które rozpoczyna się w poniedziałek.

Pomimo stałego zaproszenia komisji ds. quadów Duterte nie stawił się przed nią. Pominął rozprawę w dniu 22 października, ponieważ jego prawnik Martin Delgra III oświadczył, że jest chory, chociaż jest otwarty na uczestnictwo w przyszłych dochodzeniach, najlepiej po 1 listopada.

Dela Rosa powiedziała jednak, że były prezydent stanie przed Senatem.

Namysł

Jednak przywódca mniejszości w Senacie Aquilino Pimentel, któremu powierzono zadanie przewodniczenia dochodzeniu „Błękitna Wstążka”, powiedział, że Duterte najwyraźniej miał wątpliwości.

Komisja czteroosobowa odkryła jeszcze więcej nieprawidłowości podczas wtorkowego przesłuchania podczas maratonu, kiedy emerytowany pułkownik policji Edilberto Leonardo potwierdził zeznania Garmy na temat systemu nagród za wojnę narkotykową Duterte.

Przedstawiciel Laguny, Dan Fernandez, przypuszczał, że początkowa niechęć Leonarda do weryfikacji zeznań Garmy może wynikać z obawy przed zemstą.

„Pamiętajcie, jego rodzina jest w Davao City, a nawet my w poczwórnym systemie łączności, wszyscy badamy tę sprawę, w naszym systemie występuje czynnik strachu” – powiedział Fernandez, który przewodniczy komisji ds. porządku publicznego stanowiącej część programu teraz komisja czteroosobowa.

Reprezentant Surigao del Norte Robert Ace Barbers, główny przewodniczący komisji ds. quadów, nie przemyślał nagłej zmiany stanowiska Leonarda po tym, jak wcześniej zaprzeczył zarzutom Garmy.

Jeśli już, fakt, że Leonardo zmienił swoje stanowisko podczas tego samego przesłuchania, „wskazuje, że nie znajdował się pod żadną presją” – zauważył.


Nie można zapisać Twojej subskrypcji. Spróbuj ponownie.


Twoja subskrypcja zakończyła się sukcesem.

„To była jego własna decyzja, czy odpowiedzieć na zadane pytanie. Tak więc dla nas, chociaż może się wydawać, że był zaskoczony, zdezorientowany… Było już późno w nocy i prawdopodobnie odczuwał presję, która mogła wpłynąć na jego zachowanie zeszłego wieczoru” – powiedział Barbers.



Zrodlo