Pecco Bagnaia zamierza odciąć punkty Jorge Martínowi w klasyfikacji generalnej MotoGP. W Indonezji zrobił to i wierzy, że w Japonii powinien spisać się lepiej, ponieważ bardziej podoba mu się tor. W DAZN i na konferencji prasowej powiedział, że nie wyklucza z walki Bastianiniego ani Marca Márqueza, ale uważa, że bardziej realna jest walka sam na sam z rodowitym Madrytem.
Kontynuuj czytanie