Athletic uhonoruje alpinistę, który pokazał ikurriñę z symbolem ETA na Evereście

Wznowienie LaLiga EA Sports po październikowej przerwie w reprezentacji wywołało nową kontrowersję, która wywołała opinie spoza sceny sportowej. Athletic Club ogłosił hołd złożony Martínowi Zabalecie na kolejny mecz z Espanyolem, który zostanie rozegrany w San Mamés w najbliższą sobotę, 19 października o godzinie 14:00 Moment, który wykorzystają, aby ten alpinista przeprowadził rozpoczęcie meczu.

Obraz niezgody

Krytyka ma swoje źródło w wejściu Martína Zabalety w 1980 r. Alpinista urodzony w Hernani stał się alpinistą pierwszy Hiszpan, który zdobył mityczny szczyt Everestu i właśnie w tym momencie zdecydował się zrobić sobie zdjęcie zmodyfikowana ikurriña. Na zdjęciu, na którym widziano go trzymającego flagę, Widoczne było duże logo grupy terrorystycznej ETA. i całkowicie widoczne, któremu towarzyszy inny sprzeciw wobec energii jądrowej. Obraz, który prawie 45 lat później nadal budzi kontrowersje.

​A sam klub w oficjalnym oświadczeniu pamięta ten wizerunek alpinisty i postanawia go podkreślić, choć ignoruje obecność symboliki grupa terrorystyczna, która w latach 1976–2010 zamordowała 669 osób: „Herpa Martin Zabaleta i Szerpa Pasang Temba, jako pierwszy umieścił flagę baskijską na szczycie Everestu 14 maja 1980 r. w najbliższą sobotę w San Mamés rozpoczną starcie z RCD Espanyol. Awans, który baskijski klub klasyfikuje jako „niewątpliwy sukces, który napełnił dumą społeczeństwo potrzebujące pozytywnych wiadomości”. .

​Ogłoszenie, które klub ogłosił z honorami, gdyż uczyni to w towarzystwie prezesa Athletic: „W sobotę 19 października o godzinie 14:00 wystąpią wspólnie na boisku San Mamés, w towarzystwie José Ángela Iribara i Álexa Txikona na honorowym rozpoczęciu przed meczem pomiędzy Athletic Club a RCD Espanyol. Fani, ci sami, którzy wibrowali 45 lat temu, przyklejeni do biuletynów radiowych i nagłówków gazet, które rozpoczęły się od baskijskiego sukcesu na Evereście, złożą im hołd w La Catedral” – podsumowuje.

Krytyka hołdu Martina Zabalety

Kontrowersje pojawiły się wraz z obrazem i słowami chwili, w której Martín Zabaleta to przyznał Pozostał na szczycie przez trzy kwadranse, fotografując i filmując ikurriñę, którą nosił „z hasłem, które osobiście zakładam”gazeta zbiera jego wypowiedzi Kraj. Kilka słów i wizerunek osoby, którą uhonoruje Athletic Club, która wywołała wypowiedzi oburzenia.

Oburzenie, które utkwiło w pamięci obrazów Consuelo Ordóñeza, ofiary ETA za zamordowanie jej brata Gregorio Ordóñeza z rąk grupy terrorystycznej i przewodniczącej Kolektywu Ofiar Terroryzmu: „Z pewnością nigdy nie słyszeliście o tych trzech młodych mężczyznach: Dionisio, José Manuelu i Jesúsie. Nikt nigdy nie wyszedł dla nich na ulicę. Nikt nie zapłacił za ich zabicie. Ale codziennie proszą o zwolnienie członków ETA. Dzień przed masakrą, którą dzisiaj pamiętamy, baskijski alpinista Martín Zabaleta koronował Everest i dumnie opuścił ikurriña z logo #ETA: „Osobiście zakładam to hasło”. To był rok, w którym ETA zamordowała najwięcej: 1980”, napisał w tweecie w maju 2020 r.



Zrodlo