Według prasy portugalskiej i angielskiej Manchester Unitedprzebywa w Lizbonie, aby kontynuować negocjacje z nadal trenerem Sportingu i który ma zamiar wkrótce zostać osobą odpowiedzialną za ławkę rezerwowych United.
Puls pozostaje między instytucją angielską, która teraz chce włączyć Portugalczyków; oraz podmiot lizboński, który chce, aby Amorim przejął United po zapłaceniu klauzuli 10 mln euro, po kolejnej przerwie reprezentacyjnej w listopadzie, czyli za dwa tygodnie.
Jeżeli porozumienie to zostanie osiągnięte, Amorim nadal miałby trzy mecze straty do obecnego lidera ligi portugalskiej: przeciwko Estrela da Amadora w ten weekend; przeciwko Manchesterowi City (dzień 5) w Lidze Mistrzów; oraz przeciwko Sportingowi Bradze, jego byłej drużynie (dzień 10).
Tymczasem United nalega w Lizbonie, aby stało się to wcześniej, Niezależnie od tego, czy ogłoszę to oficjalnie teraz, czy później. Negocjacje mówią, że do podpisania umowy dojdzie bez względu na wszystko, jak wszyscy wiedzą.