Ambitna Kordoba zdobywa pierwszy punkt na wyjeździe

Ambitna Kordoba, której duża część składu awansowała na drugie miejsce, była w stanie zdobyć pierwszy punkt na wyjeździechoć na remis z Albacete (1:1), drużyną, która po raz kolejny rozczarowała na własnym boisku, musieli poczekać do 80. minuty.

Zmywanie wizerunku było głównym założeniem drużyny La Manchy po stracie pięciu bramek przeciwko Deportivo, a z drugiej strony zamiarem Córdoby było potwierdzenie niedawnych dobrych nastrojów u siebie i zdobycie pierwszych punktów jako gość w tym sezonie do Drugiej Dywizji.

Tę potrzebę zadowolenia miejscowej drużyny było widać już od chwili, gdy sędzia González Díaz zarządził rozpoczęcie meczu i wkrótce, w 3. minucie, Jaume Costa minął bramkę strzałem w pole karne, który przekroczył odległość, ostrzegając lokalne zamiary zespołu.

Chociaż drużyna z Kordoby zaczęła wywierać bardzo wysoki pressing i bardzo szybko odzyskiwać piłkę, w ciągu pierwszych piętnastu minut wygenerowała kilka niebezpiecznych podań, co sprawiło, że drużyna Albacete poczuła się bardzo niekomfortowo, ponieważ długo nie posiadała piłki.

Kontuzja Jaume Costy, po niefortunnej akcji w obronie, spowodowała, że ​​z boiska wyszedł Alcedo, który po swojej pierwszej piłce wykonał miarowe dośrodkowanie, które Quiles wykończył i odbił w róg Marvela na małym obszarze.

W tym czasie to drużyna Albacete wkroczyła głębiej w pole rywali i po głębokiej piłce Quiles został przewrócony przez Marvela w sporze o piłkę. Ten sam napastnik rzucił piłkę, a Carlos Marín ją odrzucił, ale Quiles, uważny, włożył lewą nogę i wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie na tablicy wyników (31. minuta).

Riki po odrzuceniu rzutu rożnego był bardzo blisko zdobycia drugiej bramki, jednak jego strzał minął linię bazową i minął lewy słupek bramki Córdoby (min.36).

Albacete wydawał się bardziej pewny siebie, a po strzale Lazo, który minął linię bazową i wykonał tak zwane „podanie śmierci”, odrzucenie spotkało Quilesa, który uderzył szeroko lewym podbiciem, gdy piłka „zapytała”. ‘ na wewnętrzne podbicie (min.41).

Nieśmiała główka Theo Zidane’a w doliczonym czasie gry po dośrodkowaniu Carracedo była ostatnim niebezpiecznym podejściem andaluzyjskiej drużyny i zamknęła rozdział pierwszego aktu.

Na początku drugiej połowy podopieczni Ivána Ani zrobili krok do przodu przeciwko bardziej konserwatywnemu Albacete, grając na zwłokę i szukając kolejnych kontrataków, aby powiększyć swoją przewagę na tablicy wyników.

Biegi Carracedo były wielkim bólem głowy dla białych pomocników i dla Alcedo, lewego obrońcy, który wiele cierpiał, blokując jego biegi.

Jacobo spoza pola karnego próbował szczęścia w 73. minucie, ale strzał miał na celu wyrównanie rywalizacji, w której drużyna z Kordoby zasłużyła na więcej w miarę postępu meczu, po niezliczonych dośrodkowaniach z prawej strony Carracedo, najlepszych w meczu .

Zasłużone wyrównanie zdobył Jacobo, który lewym uderzeniem oddał strzał zza pola karnego, który utknął w rogu Lizoaina, który wykonał bezowocną rozciągliwość (min.80).

Remis zdawał się bardziej przekonać przyjezdnych, którzy zrelaksowali się, a Albacete poczuł się pilnie, ale wydawało się, że nie radzi sobie ze swoim ciałem. Morci w 92. minucie strzelił, a Carlos Marín skutecznie trafił w korpus, kończąc mecz wynikiem 1:1.

WYRÓWNANIE:

1 Albacet: Lizoain, Álvaro, Jon García, Diego González, Jaume Costa (Alcedo, min.21), Agus Medina (Marchan, min.71), Riki (Fidel, min.81), Ale Meléndez, Lazo (Morci, min.71 ), Higinio i Quiles (Juanma, min.71).

1 Kordoba: Carlos Marín, Albarrán, Lapeña, Marvel, Álex López, Carracedo, Álex Sala, Isma Ruiz (Genaro, min.63), Theo Zidane (Ander Yoldi, min.63), Jacobo González (Soonsup-Bell, min.81) , Antonio Casas (Obolski, min.76)

Arbiter: González Díaz (Komitet Asturii). Pokazał żółte kartki miejscowym Diego Gonzálezowi oraz gościom Marvelowi i Álexowi Sali

Cele: 1-0: Quiles (31′) 1-1: Jacobo (80′)

przypadki: mecz odpowiadający ósmemu dniu ligi w Drugiej Dywizji rozegrany przy obecności 9327 widzów.

Zrodlo