Amari Cooper ujawnia swoje przemyślenia na temat dołączenia do Bills

(Zdjęcie: Nick Cammett/Getty Images)

Zajęło im to trochę czasu, ale Buffalo Bills w końcu mają swój WR1.

Z drugiej strony Cleveland Browns być może zrzekli się już białej flagi w tym sezonie.

Bills zamienili wybór w trzeciej rundzie wyborów w 2025 r. z wyborem w siódmej rundzie wyborów w 2026 r. na rzecz Amari Coopera i wybór w szóstej rundzie wyborów w 2025 r.

Teraz była gwiazda Las Vegas Raiders jest gotowa odzyskać czyste konto w stanie Nowy Jork:

Liczby Coopera w tym sezonie nie są imponujące.

Zanotował zaledwie 24 chwyty na 250 jardów i kilka przyłożeń, a także zmagał się z upadkami.

Z drugiej strony może to być po prostu przypadek gracza, któremu nie udało się dojść do porozumienia ze swoim rozgrywającym i który mógłby ogromnie zyskać na zmianie scenerii.

Cooper kładł się spać z bilansem 1-5, a obudził się z bilansem 4-2. Da Billsom prawdziwego i sprawdzonego biegacza, którego brakowało od czasu rozstania się ze Stefonem Diggsem wcześniej poza sezonem.

Nawet jeśli nie jest takim odbiorcą alfa, jakim był jeszcze nie tak dawno temu, jego obecność, umiejętność tworzenia separacji i umiejętności biegania po trasie powinny nadal otwierać pole do ataku Joe Brady’ego.

Josh Allen będzie także znaczącym wzmocnieniem na pozycji rozgrywającego i po raz pierwszy w swojej karierze będzie mógł łapać podania od legalnej gwiazdy na tej pozycji.

Z drugiej strony Browns najprawdopodobniej wykonają wszystkie czynności i wyślą w tym sezonie pocztą, aby skupić się na nadchodzącym drafcie do NFL.

NASTĘPNY:
2 legendy NBA prowadzą rozmowy w sprawie zakupu mniejszościowych udziałów w Buffalo Bills



Zrodlo