Aktor Kingdom Hearts mówi, że może po tym, jak podkładał głos Sorze w 12 grach RPG "najlepszą rzeczą do zrobienia" niech zakończy się długotrwała seria: "Nawet jeśli masz coś, co kochasz"

Haley Joel Osment, którą mogłeś widzieć na ekranie w „Szóstym zmyśle” i „Sztucznej inteligencji” Spielberga, jest w tych rolach lepiej znana jako głos stojący za nieskończenie optymistycznym bohaterem Kingdom Hearts, Sorą. Jednak po zagraniu ukochaną postacią w 12 różnych grach Osment uważa, że ​​czasami najlepiej jest odłożyć rękawice na kołek.

Rozmawiam z IGNOsment tak naprawdę nie wiedział, że Kingdom Hearts 4 zostało oficjalnie zaprezentowane. „Mam nadzieję, że wkrótce coś o tym usłyszymy” – powiedział. „Wydaje mi się, że krążą plotki, że będzie kolejny. Zawsze dowiaduję się ostatni, bo jestem ostatnim krokiem w tym procesie. Zatem mam nadzieję, że wkrótce wrócę do studia i dowiem się, co się wszystkim stało”.

Zrodlo