10 niezbędnych albumów jazzowych na jesień Samara Joy uważa, że ​​każdy powinien je mieć

Witamy ponownie w Crate Digging, naszej cyklicznej funkcji, która pozwala dogłębnie zagłębić się w historię muzyki i znaleźć kilka albumów, które powinni znać wszyscy fani muzyki. W tym wydaniu zdobywczyni nagrody Grammy wokalistka Samara Joy przedstawia nam idealną jesienną trasę jazzową.


„Zdobycie jednej nagrody Grammy nie było w moim życiu zapisane w bingo, a wygranie trzech było zupełnie nieoczekiwane” – mówi Samara Joy, która odebrała trofeum dla najlepszego nowego artysty w 2023 r., a następnie zdobyła dwa kolejne wyróżnienia podczas ceremonii w 2024 r. W następstwie tego, co nazywa „Grammy hoopla”, jej nowy album zaczął organicznie nabierać kształtu. Ta trzecia płyta, Portretprzybędzie jutro, 11 października.

„Poświęciłam trochę czasu, zastanawiając się, co dalej robić, i nie próbowałam się spieszyć, by gonić za jakimkolwiek znaczeniem czy dynamiką” – mówi Konsekwencja nad Zoomem, mówiąc ze swojego mieszkania w Harlemie. „Chciałem skupić się na muzyce i zaoferować coś merytorycznego oraz być artystą wartościowym, a to wynika tylko z poświęcenia czasu temu, co kochasz”.

Zdobądź bilety Samara Joy tutaj

A Samara Joy kocha jazz. Choć pochodzi z muzycznej rodziny i wychowała się na muzyce klasycznej, w pełni związała się z tym gatunkiem dopiero na pierwszym roku studiów. Coś się zmieniło, gdy zaczęła spędzać więcej czasu z takimi artystami jak Sarah Vaughan, której muzykę wymienia jako jeden z jej najważniejszych wyborów, który również konkretnie wpłynął na powstawanie Portret.

Posłuchaj utworu „Autumn Nocturne”. Portret poniżej i zapoznaj się z 10 albumami, które Joy wybrała jako tło idealnego jesiennego dnia.


Esperanzy Spalding Towarzystwo Muzyczne Radia


Mam wrażenie, że ten album mógł być moim wprowadzeniem w świat jazzu, nawet o tym nie wiedząc, ponieważ bardzo żywo pamiętam, jak śpiewałem, gdy byłem w gimnazjum lub na początku liceum. Mój tata bez przerwy puszczał tę płytę, a teraz, kiedy jej słucham, jako dorosły, myślę sobie: „O mój Boże, to takie piękne przedstawienie podejścia Esperanzy do jazzu, samej w sobie”. oryginalną muzykę, o swoich korzeniach w muzyce klasycznej.” Ale kiedy dorastałam, naprawdę myślałam: „O mój Boże, uwielbiam jej głos” i tak jest do dziś.

Johna Gilberta — Kochający

Okładka albumu Amor Jao Gilberto

To jest trochę inne; bardziej przypomina brazylijską bossa novę, ale uwielbiam połączenie głosu João Gilberto – jego wrażliwości – w połączeniu z piękną orkiestracją Clausa Ogermana. To nie tylko standardy, ale także muzyka bossa nova. Uważam, że to idealne połączenie, dzięki któremu możesz cieszyć się jesienią w najlepszy możliwy sposób.

Zrodlo