Złość Gonzalo Miró na Cholo Simeone po Rayo Vallecano – Atlético: "Jeśli to ma być plan"

Rayo Vallecano rozegrał pierwszą połowę, a Atlético Madryt odpowiedziało w drugiej, ale to nie wystarczyło podopiecznym Diego Pabla Simeone. Cholo i rojiblancos pozostawili dwa punkty w analizie Vallecasa i Gonzalo Miró w Game Time po tym, jak mecz skupiał się na różnicy między obiema połowami.

AFP7 za pośrednictwem Europa Press

Diego Pablo Simeone podczas meczu LaLiga pomiędzy Rayo Vallecano i Atlético de Madrid

Po fatalnym pierwszym akcie Cholo zmienił praktycznie wszystko i wydawało się, że to ręka świętego, bo gościowi od razu przyszedł krawat, ale to było wszystko. Argentyński trener wyeliminował Griezmanna i Correę, nie powodując zniknięcia Juliána Álvareza ani Sorlotha, zaczynając po raz pierwszy razem.

Brakowało jednak czegoś więcej, aby zatrzeć złą pierwszą połowę biało-czerwonych. Mecz, w którym Atlético musiało zadowolić się jednym punktem. Z pewnością Simeone nie wyjdzie zadowolony z wyniku, choć przynajmniej miał punkt, że przyszłość pokaże, czy jest to ważny łup, czy nie.

Zrodlo