Wzrost w połączeniu z bólem: To część procesu dla rozgrywającego Bears Caleba Williamsa

LAKE FOREST, Illinois — Rozgrywający Caleb Williams rozpoczął grę Chicago Bears w trzeciej próbie i dziewięciu jardach od swojej linii 4 jardów w czwartej kwarcie, kierując ruchem przeciwko obronie Houston Texans.

Podszedł do linii i krótko porozmawiał z środkowym Colemanem Sheltonem i obrońcą Nate’em Davisem. Następnie Williams wykonał gest w lewo, na linebackera Texans Azeeza Al-Shaaira.

Cokolwiek Williams im powiedział, zostało szybko przekazane wzdłuż linii wznowienia gry. Można zobaczyć, że każdy liniowy przyznał się do swojej roli w tym, co miało nastąpić. Lewy obrońca Teven Jenkins również wydawał się wskazywać na safety Jalena Pitre, który był ustawiony tuż za lewym rozgrywającym Braxtonem Jonesem.

W polu obronnym, rozgrywający Travis Homer skontaktował się z Williamsem i również odebrał telefon.

Teksańczycy znów zamierzali przeprowadzić blitzkrieg.

Williams i atak byli na to gotowi.

Prawa noga Williamsa powędrowała w górę, Davis podał piłkę do Sheltona, który ją przytrzymał, a gra rozpoczęła się, gdy Bears cofnęli się w pobliże własnej strefy punktowej na głośnym stadionie NRG.

Houston wysłał sześciu rusherów na Williamsa, w tym Al-Shaair i Pitre. Wszyscy zostali uwzględnieni przez ochronę Bears. Widząc krycie za blitzem, Williams podszedł i uciekł z kieszeni po swojej prawej stronie. Zdobył 24 jardy, zanim wślizgnął się tuż przed linią 30 jardów. Pozostał nietknięty.

Cała sekwencja była zwycięstwem młodego rozgrywającego, który po raz drugi startował na wyjeździe przeciwko drużynie z klasy play-off. Jeśli można było wskazać jeden punkt trenerski, to był nim szybki out open do odbiorcy DJ Moore’a po lewej stronie, co dało mu pierwsze down, ale to właśnie stamtąd wziął się blitzu Texans.

WEJDŹ GŁĘBIEJ

Dlaczego Bears nie mogą biegać z piłką? Co All-22 mówi nam o zmagającej się ofensywie

Williams rozpoznał nadchodzącą presję, współpracował z Sheltonem, aby ustawić ochronę i zamienił trudną sytuację dla każdego rozgrywającego w pozytywny jard, a następnie w punkty. Posiadanie piłki, które rozpoczęło się, gdy Bears byli na linii 3 jardów, przerodziło się w 12 zagrań, 61 jardów zdobytych i trzy punkty od kopacza Cairo Santosa.

Ponieważ Teksańczycy tak często atakowali, niedzielny wieczór stał się dla Williamsa testem psychicznym, jak i fizycznym. Widok Williamsa kierującego ruchem na linii stał się powszechny, ponieważ Teksańczycy objęli prowadzenie, a ataki się sumowały.

Blitzing nowicjuszy QB nie jest niczym nowym. Ale trener Houston DeMeco Ryans był nieustępliwy. Według statystyk NFL Next Gen, Ryans blitzował Williamsa w 41,7 procentach jego dropbacków, ustanawiając nowy wysoki wskaźnik blitzu w swojej karierze w Houston.

Czasami wyczyny nie były wychwytywane przez wewnętrznych liniowych Bears, a czasami żetony nie były wykonywane przez obrońców. A czasami Williams nie potrafił podać piłki do swoich gorących odczytów. W rezultacie Williams został zsackowany dziewięć razy. Niektóre z nich wynikały z porażek jeden na jeden w linii frontu.

Mimo to, niektóre bóle wzrostu dla początkujących rozgrywających będą wyjątkowo bolesne. To futbol. To się wydarzy. Williamsa zapytano, czego nauczył się o blitzu drużyn w swoim drugim starcie i co może zrobić, aby lepiej sobie z nimi radzić w przyszłości.

„Po pierwsze: komunikacja. Po drugie, szybsze wprowadzanie zmian w trakcie gry” – powiedział Williams. „Lepsza komunikacja między mną, trenerami i linią ofensywną… upewnienie się, że jesteśmy na tej samej stronie i wprowadzanie zmian, których potrzebujemy w grze.

„Oczywiście, masz zmiany… które ćwiczysz przez cały tydzień, ale zadaniem drugiej drużyny jest próba zdezorientowania cię i rzucanie w ciebie różnymi rzeczami, różnymi spojrzeniami. I dlatego uważam, że najważniejsza jest możliwość szybkiego dostosowania się w grze. Zaczyna się od komunikacji”.

wejść głębiej

WEJDŹ GŁĘBIEJ

Obrona Bears jak dotąd imponująca, w przeciwieństwie do linii ofensywnej: 5 przejęć

Za część nieudanych startów Bears można winić także Williamsa.

„Zawsze jestem zaangażowany w komunikację” – powiedział Williams. „Najpierw zaczyna się ode mnie i centrum. A potem, w trakcie gry, kilka razy zegar był trochę niski… a ja byłem w rytmie, którego nie chciałem lub nie powinienem był używać, gdy zegar był tak niski.

„Dostajesz wezwanie w grupie i jesteś w grupie tak długo, jak to możliwe, a potem jesteś tam i już wywołałeś swój rytm. Więc próba zmiany rytmu na linii zamiast używania niektórych naszych narzędzi, które mamy, myślę, że to przychodzi z czasem. I myślę, że to przychodzi oczywiście wraz z większą komunikacją z mojej strony i używaniem narzędzi, które mam, aby móc wyprowadzić piłkę, nawet jeśli jestem w rytmie, który może być trochę dłuższy”.

Widząc Williamsa próbującego identyfikować blitze w czasie rzeczywistym i na filmie przeciwko Texans, a później słuchając, jak wyjaśnia problemy z rytmem, jakie miał, są przykładami tego, jak skomplikowana, szczegółowa i trudna może być ta pozycja dla nowicjuszy. Dla niektórych nigdy nie będzie to akceptowalne.

Czy Bears i koordynator ofensywy Shane Waldron żądają od Williamsa zbyt wiele na zbyt wczesnym etapie jego kariery?

Być może. Łatwo to argumentować, ponieważ atak Bearsów znalazł strefę końcową tylko raz w dwóch grach.

Ale Bears przygotowali Williamsa na to, z czym się mierzy. Niedawno Williams wyjaśnił, że rozpoznanie blitza było najtrudniejszą częścią stawienia czoła defensywie Bears w obozie treningowym. Trener Matt Eberflus i koordynator defensywy Eric Washington celowo wywierali presję na Williamsa. Z czasem nauczył się, dostosował i ostatecznie odniósł pewien sukces.

wejść głębiej

WEJDŹ GŁĘBIEJ

Caleb Williams przeżywa swój moment „Witamy w Bears” w Houston

To samo musi się teraz zdarzyć w prawdziwych grach, gdy stajemy w obliczu potencjalnego, prawdziwego, brutalnego kontaktu. Ale ograniczanie Williamsa nie ma sensu, gdy są oznaki rozwoju w niektórych trudniejszych aspektach gry na pozycji rozgrywającego.

„To naprawdę niesamowite” – powiedział Williams. „Zapisujesz się na to stanowisko. Zapisujesz się na takie mecze. To była drużyna play-off w zeszłym roku i przegrywać sześcioma punktami z szansą na wygraną z piłką w rękach, to wszystko, o co możesz prosić. Oczywiście, obrona zagrała świetnie, drużyny specjalne spisały się dobrze. A atak, zdobyliśmy tam przyłożenie. Oczywiście, będziemy potrzebować więcej. Ale świetnie było być w grze, być w takim typie gry, w takim typie środowiska. I nie mogę się doczekać więcej. Wiem, że drużyna jest podekscytowana, a powrót tutaj, powrót do chłopaków, nie mógłbym być bardziej podekscytowany”.

(Zdjęcie: Troy Taormina / Imagn Images)



Zrodlo