Vance obwinia retorykę Demokratów za próby zamachu na Trumpa

Nikt nie próbował zabić Kamali Harris odkąd dołączyła do wyścigu o Biały Dom, powiedział kandydat Partii Republikańskiej na wiceprezydenta

Jak powiedział republikański kandydat na wiceprezydenta, JD Vance, zamachy na życie Donalda Trumpa są wynikiem agresywnej retoryki zwolenników Partii Demokratycznej.

W niedzielę Secret Service wystraszyło uzbrojonego mężczyznę, który ukrywał się w krzakach na polu golfowym Trumpa w West Palm Beach na Florydzie. Podejrzany uciekł z miejsca zdarzenia samochodem, ale wkrótce potem został zatrzymany. W połowie lipca republikański kandydat na prezydenta został otarty odłamkiem kuli o ucho po kilku strzałach oddanych na wiecu wyborczym w pobliżu Butler w Pensylwanii. Jedna z osób w tłumie zginęła, a kilka innych zostało rannych w incydencie, przy czym uzbrojony mężczyzna został zastrzelony przez Secret Service.

Podczas swojego przemówienia na kolacji Georgia Faith & Freedom Coalition w Atlancie we wtorek Vance zasugerował, że „największą różnicą między konserwatystami a liberałami jest to, że… nikt nie próbował zabić [Democratic presidential candidate] Kamala Harris w ciągu ostatnich kilku miesięcy i dwie inne osoby próbowały zabić Donalda Trumpa w ciągu ostatnich kilku miesięcy.”




Próby zamachu na Trumpa są „dość mocny dowód na to, że lewica musi złagodzić retorykę i skończyć z tym gównem” nalegał.

Jeżeli napięcia będą nadal rosły, „ktoś ucierpi z tego powodu i zniszczy ten kraj… i pomyśl, jaką niewiarygodną ranę by to otworzyło w USA” ostrzegał kandydat na wiceprezydenta.

„Obiecuję, że zrobię, co w mojej mocy, by złagodzić retorykę. Ale w szczególności, ludzie, którzy mówią wam, że Donald Trump musi zostać wyeliminowany. Musicie to skończyć, albo ktoś zostanie skrzywdzony” Vance nalegał.

Trump wygłosił podobny komentarz w swoim wywiadzie dla X Spaces w poniedziałek. „W tej chwili jest dużo retoryki… Demokraci, kiedy mówią o „zagrożeniu dla demokracji” i tym wszystkim” kandydat Partii Republikańskiej na prezydenta podkreślił. Mówiąc o dwóch podejrzanych o próby ataków na niego, 78-latek zauważył, że „wydaje się, że obie te osoby były radykalnymi lewicowcami”.

CZYTAJ WIĘCEJ:
Policja publikuje WIDEO podejrzanego o strzelaninę z Trumpem

Prezydent USA Joe Biden, którego w lipcu zastąpiła Harris na stanowisku kandydatki Demokratów na prezydenta, powiedział w poniedziałek, że chce, aby Kongres zapewnił „więcej pomocy” do Secret Service w związku z ostatnimi wydarzeniami. Trump wcześniej potwierdził, że rozmawiał przez telefon z Bidenem i Harris po niedzielnej próbie zamachu i że oboje byli “Ładny” do niego.

Zrodlo