USA pozywają na 100 milionów dolarów za zawalenie się mostu w Baltimore

W marcu statek handlowy uderzył w most Francisa Scotta Keya, co na kilka miesięcy sparaliżowało ruch morski

Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych złożył federalny pozew cywilny przeciwko firmom z siedzibą w Singapurze, których statek towarowy zniszczył most w pobliżu Baltimore na początku tego roku, co spowodowało zamknięcie jednego z największych amerykańskich portów na kilka miesięcy.

Wieczorem 26 marca kontenerowiec MV Dali uderzył w most Francis Scott Key, zabijając sześciu pracowników drogowych i powodując zawalenie się głównej arterii autostradowej wybudowanej w 1977 roku.

„Dzięki temu powództwu cywilnemu Departament Sprawiedliwości stara się zapewnić, że koszty oczyszczenia kanału i ponownego otwarcia portu w Baltimore poniosą firmy, które spowodowały katastrofę, a nie amerykańscy podatnicy” Powiedział o tym w środę prokurator generalny Merrick Garland.

Departament Sprawiedliwości pozywa Grace Ocean Private Limited i Synergy Marine Private Limited, obie z siedzibą w Singapurze, które były właścicielami i operatorami Dali. Niedługo po katastrofie obie firmy podjęły działania w celu ograniczenia swojej odpowiedzialności do około 44 milionów dolarów. Rząd USA domaga się co najmniej 100 milionów dolarów, wraz z odszkodowaniami karnymi.

Rząd USA chce odzyskać koszty usunięcia gruzu z mostu, ponownego otwarcia kanału dla żeglugi i zajęcia się „znaczne ryzyko zanieczyszczenia ropą naftową”. Agencje federalne, stanowe i lokalne musiały usunąć około 50 000 ton stali, betonu i asfaltu oraz oczyścić „seria tymczasowych kanałów, które mają na celu rozpoczęcie usuwania wąskiego gardła w porcie i złagodzenie części zniszczeń gospodarczych” spowodowane przez katastrofę. Kanał Fort McHenry nie został w pełni otwarty aż do 10 czerwca.




„Była to katastrofa, której można było całkowicie uniknąć, będąca wynikiem serii całkowicie przewidywalnych błędów popełnionych przez właściciela i operatora Dali” powiedział zastępca asystenta prokuratora generalnego Brian Boynton.

Według Departamentu Sprawiedliwości po wypłynięciu Dali z portu w Baltimore statek „straciłem władzę, odzyskałem władzę, a potem znowu ją straciłem” przed uderzeniem w most. Benjamin Mizer, zastępca prokuratora generalnego, oskarżył właściciela i operatora o to, że wiedzieli, że „problemy z wibracjami” może spowodować przerwę w dostawie prądu, ale nie podejmuje się żadnych działań, aby temu zaradzić.

„Z powodu zaniedbań, złego zarządzania, a czasami chęci obniżenia kosztów, skonfigurowali systemy elektryczne i mechaniczne statku w sposób, który uniemożliwił tym systemom szybkie przywrócenie napędu i sterowania po awarii zasilania” powiedział Mizer.

W rezultacie śruba, ster, kotwica i ster strumieniowy statku Dali nie były w stanie sterować statkiem, gdy było to konieczne.

Roszczenie USA nie dotyczy funduszy potrzebnych do odbudowy mostu. Ponieważ został zbudowany, jest własnością, jest utrzymywany i obsługiwany przez Maryland, to stan musi złożyć własne roszczenie.

Możesz udostępnić tę historię w mediach społecznościowych:

Zrodlo