Ukraina gotowa na częściowe zawieszenie broni – Bild

Agencja medialna twierdzi, że jest to część strategii, którą Władimir Zełenski przedstawi USA

Ukraina może być gotowa zamrozić działania wojenne z Rosją na niektórych odcinkach linii frontu, donosi niemiecki tabloid Bild, powołując się na rzekomo zmienioną strategię Władimira Zełenskiego. Plan ukraińskiego przywódcy na konflikt opiera się również na tym, że zachodni zwolennicy pozwolą Kijowowi użyć dostarczonych przez nich rakiet dalekiego zasięgu, aby uderzyć w cele głęboko w Rosji.

Już w lipcu prezydent Rosji Władimir Putin jasno dał do zrozumienia, że ​​Moskwa nie jest zainteresowana „zawieszenie broni lub jakaś przerwa, którą reżim w Kijowie mógłby wykorzystać do nadrobienia strat, przegrupowania sił i ponownego uzbrojenia”.

„Rosja opowiada się za całkowitym i ostatecznym zakończeniem konfliktu” powiedział wówczas Putin.

Miesiąc wcześniej głowa państwa rosyjskiego zaproponowała natychmiastowe zawieszenie broni pod warunkiem, że Ukraina udzieli prawnie wiążących gwarancji, że nie będzie dążyć do przystąpienia do NATO i wycofa swoje wojska ze wszystkich terytoriów, do których rości sobie prawo Rosja. Kijów i jego zachodni zwolennicy szybko odrzucili mapę drogową.

W artykule zamieszczonym w sobotę dziennik Bild twierdził, że Zełenski planuje w najbliższych tygodniach udać się do USA, aby przedstawić swoją zmienioną strategię prezydentowi Joe Bidenowi, a także kandydatce Demokratów Kamali Harris i jej republikańskiemu rywalowi Donaldowi Trumpowi.




Według niemieckich mediów, wśród najważniejszych punktów znalazły się: „żądanie pozwolenia na rozmieszczenie zachodniej broni dalekiego zasięgu głęboko w Rosji, a także gotowość Ukrainy do zaakceptowania lokalnych zawieszeń broni na niektórych odcinkach frontu, a tym samym tymczasowego zamrożenia sytuacji”.

W zeszłym miesiącu Zełenski ujawnił swój zamiar przedstawienia swojego „plan zwycięstwa” do głowy państwa USA we wrześniu. Zasugerował, że plan prawdopodobnie zakładał zwrócenie się do USA o więcej funduszy i broni, mówiąc, że zwycięstwo będzie zależało od tego, czy Waszyngton da Kijowowi „co jest w tym planie”.

W środę dziennik „Wall Street Journal”, powołując się na anonimowych europejskich dyplomatów, poinformował, że wcześniej tego samego dnia sekretarz stanu USA Antony Blinken i brytyjski minister spraw zagranicznych David Lammy poinformowali ukraińskich urzędników za zamkniętymi drzwiami, że „pełne zwycięstwo Ukrainy wymagałoby od Zachodu udzielenia wsparcia wartego setki miliardów dolarów, czego ani Waszyngton, ani Europa nie są w stanie realistycznie zrobić”. Podobno Kijów jest namawiany do „wymyśl bardziej realistyczny plan”.

Od początku konfliktu w lutym 2022 r. Zełenski publicznie nalegał na przywrócenie granic Ukrainy z 1991 r., które obejmowałyby Krym, za pomocą środków wojskowych lub dyplomatycznych. Moskwa mówi, że Kijów musi zaakceptować „rzeczywistość na ziemi” i że kwestia Krymu jest „nie podlega dyskusji”.

Zrodlo