Twórca Baldur’s Gate 3 ma szczególne podejście do „kanonicznego doświadczenia” gry – połączenia postaci i klasy, o którym muszę przyznać, że nigdy się nie zastanawiałem.
Odpowiedź na pytanie, która z postaci pochodzenia Baldur’s Gate 3 jest najściślej powiązana z fabułą gry, była przedmiotem gorących dyskusji od czasu premiery. Dyrektor wydawniczy Micheal Douse ma jednak mało prawdopodobne podejście.
Granie w BG3 jako bard durge jest kanonem doświadczeniem, imho chętnie o tym porozmawiam27 września 2024 r
Teraz Dark Urge jest równie rozsądnym wyborem jak każdy inny – ich przywiązanie do postaci z aktu 3, takich jak Orin i Gortash, oznacza, że postać jest dość wpleciona w narrację, a jest mnóstwo charakterystycznych dla Durge przerywników filmowych i akcji dialogowych, które z pewnością sprawiają, że są po prostu po prostu tak rozsądny jak Astarion czy Shadowheart.
Ale to, gdzie Douse wyjeżdża poza trasę, przynajmniej dla mnie, polega na wyborze klasy. Dark Urge jest w pełni konfigurowalny, co oznacza, że możesz wybrać dowolną rasę i klasę dla swojej wersji postaci. Dlatego też Bard mógłby być całkowicie godną sugestią, gdyby nie jeden kluczowy szczegół: domyślnym Mrocznym Popędem jest Smoczy Czarodziej, dlatego postać ta jest tak często przedstawiana jako biała jaszczurka w długich, powiewnych szatach.
Wybór klasy jest także kwestią osobistej opinii bardziej niż czegokolwiek innego i chociaż mój Bard był w centrum uwagi, być może najlepsza możliwa impreza Baldur’s Gate 3(i potwierdzam również ważność Paladyna, która wydaje się być najpopularniejszą klasą u wszystkich innych), pomysł, aby Bard był domyślnym Popędem, jest osobliwy. Douse rzeczywiście sugeruje, że chętnie debatuje z kimkolwiek na temat swojego wyboru, choć jego tchórzliwa decyzja o zablokowaniu odpowiedzi sugeruje coś innego.
Studio Baldur’s Gate 3 chciało stworzyć 2 gry RPG na raz, ale jego twórcy „dali się pochłonąć ambicjom tej, którą chcemy wypuścić jako pierwszą.“