Thom Yorke adaptuje „Hail to the Thief” Radiohead do nowej produkcji Hamleta

Kluczowy, politycznie naładowany album Radiohead z 2003 roku, Pozdrowienia dla Złodziejaprzyjmie na scenie szekspirowski charakter wiosną przyszłego roku, kiedy Thom Yorke zaadaptuje go do nowej produkcji Mała wioska. Zatytułowany Hamlet Pozdrowienia dla złodziejaw spektaklu zaprezentowane zostaną teksty Williama Szekspira i pieśni m.in Pozdrowienia dla Złodziejaktóre zostały przerobione i zaaranżowane przez Yorke’a dla obsady składającej się z 20 muzyków i aktorów.

Hamlet Pozdrowienia dla złodzieja został zaadaptowany przez reżysera Stevena Hoggetta i Christine Jones, przy aranżacji Justina Levine’a. Jak wynika z materiałów prasowych, gorączkowe dzieło połączy ruch, teatr i muzykę w zupełnie nową interpretację historycznej sztuki. Nowa produkcja przedstawia duńskie miasto Elsinore jako piekielne państwo inwigilacji, w którym paranoja i korupcja nękają panowanie księcia Hamleta i Ofelii.

„To interesujące i przerażające wyzwanie!” Yorke powiedział o projekcie w materiałach prasowych. „Adaptacja oryginalnej muzyki Pozdrowienia dla Złodzieja do występu na żywo z aktorami na scenie, aby opowiedzieć tę wiecznie opowiadaną historię, wykorzystując jej znajomość i dźwięki, wciągając je w kontekst i wyrywając z niego, sprawdzając, co współbrzmi z ukrytym smutkiem i paranoją Mała wioskawykorzystując muzykę jako „obecność” w pomieszczeniu, obserwując, jak zderza się ona z akcją i tekstem. Widmo jednego przeciwko drugiemu.

Jones dodał:

Pierwszym koncertem Radiohead, jaki w życiu widziałem, był tzw Pozdrowienia dla Złodzieja trasę koncertową w 2003 roku. To zmieniło moje DNA. Niedługo potem czytałem Hamleta i słuchałem albumu. Zwracając uwagę na teksty, uświadomiłem sobie, z ilu piosenek pochodzi Pozdrowienia dla Złodzieja porozmawiać o tematyce spektaklu. Pomiędzy tekstem a albumem pojawiają się niesamowite pogłosy. Od lat chciałem zobaczyć, jak sztuka i album zderzają się w dziele teatralnym; w końcu podzieliłem się tym pomysłem z Thomem, który był zaintrygowany. Nie byłem pewien, co stworzymy, ale wiedziałem, że chcę to zrobić ze Stevenem i kontynuować eksperymenty oraz opierać się na pracy, którą wspólnie wykonaliśmy przez wiele lat.

Odkryliśmy, że sztuka nawiedza album, a album nawiedza sztukę. Obydwa odzwierciedlają wewnętrzny niepokój i wściekłość wynikające z rozpaczy – w szczególności rozpaczy wynikającej z analizy dominujących struktur władzy – czy to w rządach, społecznościach czy rodzinach. Tekst i muzyka nieustannie nas badają, z czego jesteśmy stworzeni i jak odróżnić dobro od zła.

Zrodlo