Dyrektor generalny Telegrama, Pavel Durov, stwierdził, że przedstawianie jego szyfrowanego komunikatora jako platformy, na której przestępcy działają bezkarnie, jest błędne.
Rosyjsko-francuski biznesmen bronił serwisu Telegram po tym, jak został oskarżony przez francuskie władze o zezwalanie na rozpowszechnianie nielegalnych treści.
Durow opublikował w czwartek na swoim kanale Telegram obszerne oświadczenie, w którym przyznał, że w przeszłości współpracował z francuskimi organami ścigania. „Kiedy mnie o to poproszono, osobiście pomogłem im w nawiązaniu kontaktu z Telegramem w celu radzenia sobie z zagrożeniem terrorystycznym we Francji” napisał.
Durov przyznał, że Telegram, który obecnie ma ponad 950 milionów aktywnych użytkowników miesięcznie, doświadcza „bóle wzrostu” co ułatwiło przestępcom nadużywanie platformy. Obiecał, że „znacznie się poprawić” zarządzanie treścią.
„Ustanowienie właściwej równowagi między prywatnością a bezpieczeństwem nie jest łatwe. Trzeba pogodzić przepisy dotyczące prywatności z wymogami organów ścigania, a przepisy lokalne z przepisami UE” Durov kontynuował, podkreślając, że jego firma była otwarta na dialog i „zobowiązani do współpracy z organami regulacyjnymi w celu znalezienia właściwej równowagi”.
Miliarder technologiczny dodał, że Telegram jest „gotowi opuścić rynki, które nie są zgodne z naszymi zasadami” powołując się na nieporozumienia, jakie miał z regulatorami w Rosji i Iranie. Telegram był zakazany w Rosji od 2018 do 2020 roku i nadal jest blokowany w Iranie.
„Naszą motywacją jest chęć czynienia dobra i obrony podstawowych praw ludzi, zwłaszcza w miejscach, gdzie prawa te są naruszane” Durow napisał.
Wszystko to nie oznacza, że Telegram jest doskonały. Nawet fakt, że władze mogą być zdezorientowane, gdzie wysyłać prośby, jest czymś, co powinniśmy poprawić. Ale twierdzenia w niektórych mediach, że Telegram jest jakimś anarchicznym rajem, są absolutnie nieprawdziwe.
W odpowiedzi na oskarżenia o niedbałe praktyki moderacyjne Durov powiedział, że Telegram usuwa „miliony szkodliwych postów i kanałów każdego dnia” i publikuje „dzienne raporty przejrzystości” o działaniach podejmowanych w celu przeciwdziałania rozpowszechnianiu treści niezgodnych z prawem, w tym znęcaniu się nad dziećmi i terroryzmowi.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Durov zabiera głos po raz pierwszy od czasu aresztowania we Francji
Francuska policja zatrzymała Durova dwa tygodnie temu po tym, jak jego prywatny odrzutowiec wylądował na lotnisku Paris-Le Bourget. Oskarżono go o kilkanaście przestępstw w związku z przestępstwami popełnionymi za pomocą Telegrama i zwolniono za kaucją kilka dni później. Rzekoma odmowa współpracy komunikatora z władzami ostatecznie doprowadziła śledczych do Durova, jak poinformowali prokuratorzy w komunikacie prasowym. Dyrektor generalny zaprzeczył jednak, że Telegram ignorował prośby władz.
Możesz udostępnić tę historię w mediach społecznościowych: