Tabela głębokości składu Bruins przed sezonem 1.0: Górna część składu jest już ustalona

BRIGHTON, Mass. — Jim Montgomery nie marnuje czasu. W czwartek, pierwszego dnia sesji na lodzie w obozie treningowym Boston Bruins, trener wystawił linię nr 1 złożoną z Pavla Zachy, Eliasa Lindholma i Davida Pastrnaka. Optymalizuje to Lindholma, inwestycję Bruins o wartości 54,25 mln dolarów, jako producenta pięciu na pięciu z Pastrnakiem. Zacha wraca na lewe skrzydło, pozycję, na której grał jako pierwszoroczny Bruins.

Linia nr 1 jest gotowa. Reszta składu nie jest daleko.

Oto nasza analiza, jak to się rozwinie.

Druga linia

Brad Marchand nie wziął udziału w żadnym z dwóch pierwszych treningów. Kapitan jeździł na łyżwach sam, dochodząc do siebie po zabiegach poza sezonem. Będzie gotowy na inaugurację sezonu regularnego.

Na razie Tyler Johnson przejął zmiany Marchanda obok Charliego Coyle’a. Wszechstronność Johnsona, nie wspominając o jego cenie, stawia go w sytuacji, w której może zmienić swoją profesjonalną umowę próbną w roczny kontrakt z krótkimi pieniędzmi.

„Wykonał wiele małych, subtelnych zagrań pomocniczych. Co było jego mocną stroną przez całą karierę” – powiedział Montgomery po pierwszym dniu. „Wyglądał, jakby znał nasze krycie strefy D, czego nie sądzę, żeby kiedykolwiek robił w Tampie czy Chicago”.

Większym pytaniem jest, kto znajdzie się na prawym skrzydle, na miejscu, które zajmował wcześniej Jake DeBrusk.

Fabian Lysell spędził pierwsze dwa dni na prawym skrzydle Coyle’a. Można założyć, że szefowie chcą, aby Lysell zmaksymalizował okazję.

„Oczywiście chcielibyśmy zobaczyć wyłonienie się gracza” — powiedział dyrektor generalny Don Sweeney. „(Johnny) Beecher i (Matt) Poitras to świetne przykłady dwóch graczy z zeszłego roku — to miła niespodzianka, na którą wszyscy liczymy w kwestii rozwoju”.

Lysell, ważący 188 funtów, wydaje się silniejszy na krążku. Będzie mu to dobrze służyć w bitwach, i nie tylko w strefie ofensywnej. Marchand i Coyle otrzymują trudne zadania defensywne. Będą potrzebować godnego zaufania prawego skrzydłowego na końcu.

„Jest wyraźnie silniejszy” – powiedział Montgomery po pierwszym treningu. „Można zobaczyć, że chce krążków bardziej, chce zdobyć więcej krążków. Tego chcemy. Jest ofensywnie utalentowanym graczem. Chcemy, żeby krążek był na jego kiju. Dobrze sobie radził, rywalizując o krążki i mając krążek częściej”.

Jeśli Lysell nie wytrzyma, Morgan Geekie może dostać tę pracę. Geekie do tej pory centrował Maxa Jonesa i Justina Brazeau. Trent Frederic również może dostać szansę.

Możliwe, że Bruins biorą pod uwagę również Poitrasa. Jest naturalnym środkowym, ale trenował na prawym skrzydle obok Cole’a Koepke i Frederica. Poitras grał na prawym skrzydle w swoim pierwszym juniorskim sezonie w Guelph.

Poitras wrócił do środka w piątek między Zachę i Pastrnaka. Lindholm nie był dostępny z powodu nieujawnionej kontuzji. ​​Lindholm nie powinien uczestniczyć w sobotnim meczu treningowym w Providence.

Głównym powodem, dla którego Montgomery przesłuchał Poitrasa na skrzydle, jest maksymalizacja czasu, jaki spędził w ataku. W systemie Bruins, środkowy jest zazwyczaj ostatnim napastnikiem wychodzącym ze strefy obronnej ze względu na swoje obowiązki w dolnym polu. W porównaniu do tego skrzydłowy po słabej stronie jest zachęcany do inicjowania przejścia i zabierania ze sobą obrońcy.

Poitras jest chętny na zmianę. Grałby na pozycji bramkarza, gdyby oznaczało to grę w drużynie uniwersyteckiej zamiast otwierania w Providence.

„Jestem gotowa grać gdziekolwiek” – powiedziała Poitras. „Nie wiem, czy lepiej mi będzie na którejś pozycji. Zobaczymy, gdzie będzie mi wygodniej. Mogę czuć się komfortowo na środku lub na skrzydle. Gdziekolwiek będą mnie potrzebować, będę gotowa grać tam”.

Trzecia linia

Trio Frederic-Geekie-Brazeau waży 656 funtów. To sporo wołowiny do opanowania dla przeciwników. Ich zadaniem byłoby forechecking, martwienie obrońców i kontrolowanie krążka nisko. Prowadzenie Frederica i Geekie razem daje Montgomery’emu leworęcznego i praworęcznego do sytuacyjnych faceoffów.

Inni kandydaci: Jones i Mark Kastelic. Poitras może również przenieść się na pozycję środkowego nr 3.

Czwarta linia

Beecher (lewy) i Kastelic (prawy) dają Montgomery’emu kolejną elastyczną parę do faceoffu. Jeśli chodzi o Jonesa, były zawodnik Anaheim Duck powinien być zagrożeniem forecheckingu w linii prostej. Wszyscy trzej będą w miksie zabijania kar.

Inni kandydaci: Johnson, Marc McLaughlin, Riley Tufte.

Pierwsza para

Duet Nikita Zadorov–Charlie McAvoy jest zgrany. Byli razem na pierwszych dwóch treningach. Długość i ciężar Zadorova powinny dać McAvoyowi więcej okazji do dotknięcia piłki. Matt Grzelcyk, poprzedni główny partner McAvoya, miał trudny sezon 2023–24, co wpłynęło na to, że obaj obrońcy byli graczami o negatywnym posiadaniu piłki.

„Da to Charlie’emu więcej czasu i przestrzeni na wykonanie większej liczby zagrań” – powiedział Montgomery o partnerstwie Zadorov-McAvoy, „jeśli sprawdzi się jako para”.

Druga para

W zeszłym roku Hampus Lindholm i Brandon Carlo osiągnęli najlepszy czas w grze pięć na pięciu, wynoszący 668:05, co jest najlepszym wynikiem w drużynie, według Naturalna sztuczka statystyczna. Ich rozmiar, długość i znajomość sprawią, że staną się ulubioną jednostką Montgomery’ego do zamykania.

Lindholm jednak zaliczył spadek w zeszłym sezonie (16 punktów w grze pięć na pięć) w porównaniu ze znakomitym sezonem 2022-23 (28).

„On uwielbia być gościem od wyłączania”, powiedział Montgomery. „Ale wie też, że polegamy na nim, jeśli chodzi o pomoc naszemu silnikowi ofensywnemu. Czy będzie musiał znaleźć się w sytuacjach, w których będzie musiał to bardziej naciskać? Nie sądzę, żebyśmy musieli to robić. Myślę, że to po prostu naturalnie się wydarzy, ponieważ jest taki dobry”.

Trzecia para

Mason Lohrei lubi wychodzić. Andrew Peeke jest typem „stay-at-homer”. Powinna to być więc zrównoważona para, nawet jeśli Lohrei ma pole do rozwoju w defensywie.

„W ofensywie jest dość asertywny” – powiedział Montgomery. „Chcę, żeby był bardziej asertywny w defensywie”.

Bramkarze

Pat Jeremy’ego Swaymana trwa. Nie wiadomo, kiedy strony się porozumieją.

Do tego czasu Joonas Korpisalo i Brandon Bussi muszą wykorzystać większą liczbę powtórzeń na obozie, niż się spodziewali.

(Zdjęcie Davida Pastrnaka i Pavla Zachy: Bruce Bennett / Getty Images)

Zrodlo