Sztuka niewidzialnej maszyny nieskończoności

Nowojorska piosenkarka i autorka tekstów Allegra Krieger nie mówi hipotetycznie, gdy łączy dwa pytania w „One or the Other”: „Co wiesz o życiu? Co wiesz o umieraniu?” Późną nocą zeszłego lata, gdy Krieger spała na piątym piętrze swojego mieszkania w Chinatown, w sklepie z rowerami elektrycznymi na dole zapaliło się kilka baterii litowych. Obudziło ją łomotanie do drzwi i przez dezorientującą mgiełkę szarego dymu nie mogła otworzyć wyjścia ewakuacyjnego. Więc wstrzymała oddech, pobiegła główną klatką schodową i, gdy płomienie rozprzestrzeniały się w górę, poślizgnęła się i upadła. Z łaski Boga, w którego wierzy tylko częściowo, strażak ją zauważył i wyniósł na zewnątrz; Krieger wyszła z tego żywa. Jej sąsiadka z drugiego piętra, Nancy, nie.

Większość Sztuka niewidzialnej maszyny nieskończonościpiąty album Krieger, został ukończony przed pożarem budynku, ale surowa perspektywa oferowana przez jej ucieczkę i doświadczenie bycia przesiedlonym do nowego domu w nowej okolicy przyspieszyły ostatnie sesje pisania piosenek. Nad 13 utworami lekkiego folk-rocka górują pytania o nietrwałość, cel i wdzięczność. Chociaż poczucie winy ocalałego ciąży mocno na „One or the Other”, Krieger odchodzi od traumy z odnowionym szacunkiem dla życia. Od słonecznych harmonii „Roosevelt Ave” po przesiąkniętą miłością radość promieniującą z „I’m So Happy I Cannot Face Tomorrow”, 28-letnia muzyk przechadza się po mieście z zachwytem w swoich piosenkach; jej umiejętność sprawiania, że ​​to uczucie jest zaraźliwe, jednocześnie uznając pułapki życia, jest odzwierciedleniem jej muzycznych umiejętności.

Jej nowy album ukazuje się zaledwie rok po poprzednim, z 2023 r. Trzymam stopy na kruchym samolociea umiejętność Krieger do pięknego opowiadania — ale nie romantyzowania — jej zmagań tak szybko po ich wystąpieniu jest częściowo wynikiem jej słabnącej wiary. Po znalezieniu celu w katolicyzmie, w którym została wychowana, Krieger odkryła podobnie satysfakcjonującą społeczność w świecie muzyki i zaczęła odchodzić od swojej religii. Podobnie jak ściskanie różańca w dłoni podczas modlitwy, pisanie piosenek przez Krieger na Sztuka niewidzialnej maszyny nieskończoności używa fizyczności, by wyrzucić ból poprzez powtórzenie i wyznanie: chuda gitara, która rytmicznie popycha w „Into Eternity”, skrzypienie uroczystego fortepianu podczas bezsłownego interludium albumu, fuzz pedałowy tłumiący przebiegi gitary w „How Do You Sleep”, gdy śpiewa o wstydzie. Im głośniejsza staje się jej mieszanka folku i indie rocka, tym ciemniejszy staje się jej ogólny efekt.

Zapisując się do dorywczych prac w całym kraju jako młoda osoba dorosła — praca na roli w Karolinie Północnej, praca w przydrożnym motelu w Kalifornii, sadzenie drzew w Georgii — nauczyła się doceniać czas wolny spędzony na czytaniu. Uczennica Anna Carson I Clarice LispectorKrieger śpiewa z poetyckim rytmem i tajemniczą nutą tych, których podziwia. Zmaga się z dystansem w „Never Arriving”, trzymając szczegóły na tyle na dystans, by piosenka dotyczyła seksu, technologii lub odwrażliwienia. Nawet gdy w trakcie pożądliwego „Came” wybucha krzykiem godnym środy, przypina swoje teksty eleganckimi opisami nocnej wilgotności i alkoholu na stacji benzynowej.



Zrodlo