Próba przekonania nastolatka w trakcie namiętności, że jego uczucia nie są szczytem ludzkich emocji, to daremna misja. Rok przerwy!debiutancki album studyjny Laila!, młoda miłość rozkwita i więdnie z miażdżącą intensywnością. Nowojorska wokalistka i producentka przenosi cię prosto w wir życia przed osiemnastką, brnąc przez mieszane sygnały i marząc o zaproszeniu na bal maturalny. Przez cały czas jej melodie brzmią tak, jakby wydobywały się z sypialni oklejonych plakatami Brandy i Lauryn Hill, skompresowana mieszanka szczerości i dowcipu.
Jak sugeruje tytuł albumu, Laila! — urodzona jako Laila Smith, córka rapera Yasiina Beya — jest oddaną uczennicą gry. Samozwańcza uczennica Brandy ukończyła liceum rok wcześniej i zaczęła torować sobie drogę jako muzyk, wykonując zwinne salta w stylu GarageBand stara brandy I Aaliyah tnie. Jej magnetyczna, beztroska osobowość przyniosła wczesne single „Like That!” i „Not My Problem”, które Cash Cobain następnie przerobił na viralowy kawałek posse. Prawie w całości wyprodukowany przez siebie Rok przerwy! jest imprezą coming outową Laili!, jej własną wersją debiutanckiego albumu o tym samym tytule.
Płyta jest odtwarzana tak swobodnie, jak popołudniowe spotkanie, pełna tytułów i tematów, które mogły krążyć od porannego dzwonka. W akustycznym utworze otwierającym „Talent Show” niskiej jakości namacalne dźwięki podłączanych wzmacniaczy i regulowanych mikrofonów wydają się grać na chrapliwym nagłośnieniu w stołówce. Napędzana przez mocną linię basową, która nie byłaby nie na miejscu na albumie 702 z początku lat 2000, „If U Don’t Know by Now” drży w oczekiwaniu na zauważenie przez obiekt westchnień (do tego czasu zostawi notatkę w ich szafce). Powściągliwa produkcja pozwala jej głosowi zabłysnąć, wykorzystując poczucie znajomości bez poczucia cynicznej powtórki.
W utworze „Want 2” Laila! śpiewa przy oszczędnym, skocznym rytmie perkusji, który duchowo należy do drugiej połowy Lubię Mike’a ścieżka dźwiękowa. Jej śpiew niesie ze sobą emocjonalne przekonanie, które sprawia, że wierzysz, że każde jej słowo jest prawdziwe. „Czy byliśmy zakochani? To jest to, co naprawdę chcę wiedzieć/Powiedz mi, co będzie potrzebne, żebyś pozwolił, by twoje uczucia się ujawniły?” śpiewa w „RU Down?”, pozwalając, by jej głos niósł się, gdy przykręca śrubę szczególnie frustrującemu facetowi.
Rok przerwy! osiąga szczyt, gdy Laila! koncentruje swój występ wokalny, działając jako kanał dla fal uczuć licealnych. W słabszych fragmentach 17 utworów zaczyna się łączyć; powtarzające się rozważania na temat miłości i związków, zwłaszcza z perspektywy 18-latki, mogą wydawać się przewidywalne. Ale jest tu mnóstwo artystycznej osobowości, jak radosna kieszeń, którą Laila! łapie, gdy pluje na „Sani (Homework Freestyle)” i „Not My Problem”, lub falset, który przebija się przez pierwsze takty „Could Be”. Temat może mieć datę ważności, ale niekończący się strumień szczerych deklaracji Laili! jest godny stron rocznika: „Cała miłość na świecie/Jest tam, abyś ją znalazł”, śpiewa w przejściu „Sink 2 Rise”. Może młodzieńczy idealizm wcale nie jest taki głupi.