BioWare nie ma obecnie planów dotyczących dodatku DLC do Dragon Age: The Veilguard, ale wynika to głównie z faktu, że zespół chce się upewnić, że gra będzie zawierała kompletną historię, która nie będzie wymagała kontynuacji, jak to było w przypadku Dragon Age: Inquisition.
Zapytana o możliwe przyszłe dodatki w wywiadzie dla YouTubera MrMattyPlays, dyrektorka gry Corrine Busche wyjaśnia, że jest „wielką fanką” rozszerzenia Trespasser do Dragon Age: Inquisition, które ładnie owijało całą historię i stanowiło pomost do nieuniknionej kontynuacji. Ale Busche mówi również, że Trespasser był „tak istotny dla historii Dragon Age: Inquisition, że prawdopodobnie powinien być częścią podstawowej gry”.
Busche porusza ten temat, ponieważ jest to najwyraźniej krytyka, której BioWare było świadome i której chciało uniknąć w The Veilguard. „Naprawdę chcieliśmy stworzyć najbardziej kompletny pakiet gotowy do użycia, jaki tylko mogliśmy, od doświadczenia gracza, fabuły i wszystkiego innego” – kontynuuje. „To jest teraz nasz główny cel”.
„Trudno powiedzieć, co przyniesie przyszłość” – żartuje Busche – „ale powiem, że rozmawialiśmy o tym, czy ta gra powinna zakończyć się po Akcie Pierwszym? I odpowiedź brzmiała stanowcze nie – musieliśmy opowiedzieć całą historię Veilguard”.
Jeśli kiedykolwiek pojawi się rozszerzenie do The Veilguard po premierze, prawdopodobnie nie będzie ono dodatkiem do, kontynuacją ani epilogiem głównej gry, ponieważ Busche wskazuje również na „bogatą tkaninę wiedzy, koncepcji, ludzi i miejsc” serii, która również mogłaby być gotowa na DLC. „Więc nigdy nie mów nigdy”.
Premiera gry zbliża się wielkimi krokami, czyli w Halloween, więc dlaczego by jej nie sprawdzić? Zapowiedź Dragon Age: The Veilguard od GamesRadar lub dowiedz się dlaczego remaster trylogii w stylu Mass Effect jest wciąż „do ustalenia”.