Putin nie może wygrać wojny na Ukrainie, mówi uwolniony rosyjski dysydent Kara-Murza

Kara-Murza broni wymiany więźniów, twierdząc, że jest ona kluczowa dla uwolnienia większej liczby więźniów politycznych w Rosji.

Rządy krajów zachodnich i rosyjska opozycja na wygnaniu powinny zacząć przygotowywać grunt pod demokratyczną transformację Rosji po opuszczeniu urzędu przez prezydenta Władimira Putina, powiedział Władimir Kara-Murza, rosyjski polityk opozycyjny.

Siedem tygodni po wyjściu z syberyjskiej kolonii karnej w ramach historycznej wymiany Wschód-Zachód Kara-Murza nie powiedział, w jaki sposób Putin zamierza odejść, ale w piątek stwierdził, że Rosja nie może zmarnować tego, co będzie jego zdaniem krótkim okresem na ustanowienie demokratycznego rządu, jak to miało miejsce po rozpadzie Związku Radzieckiego w 1991 r.

„Musimy wyciągnąć wnioski z tych błędów z przeszłości, z tych lekcji z przeszłości, aby upewnić się, że nie powtórzymy tych niepowodzeń następnym razem, gdy w Rosji otworzy się okno możliwości zmian” – powiedział Kara-Murza reporterom Royal United Services Institute, londyńskiego think tanku, podczas swojego pierwszego publicznego wystąpienia w Wielkiej Brytanii od czasu zwolnienia 1 sierpnia.

„Nikt z nas nie wie dokładnie kiedy, w jakich okolicznościach, ale to się wydarzy w bardzo przewidywalnej przyszłości. I następnym razem musimy zrobić to dobrze”.

Putin, mający 71 lat, piastuje urząd prezydenta lub premiera od 1999 roku. W maju rozpoczął nową, sześcioletnią kadencję prezydencką i dominuje na scenie politycznej Rosji, a czołowi przedstawiciele opozycji siedzą w więzieniach lub na wygnaniu.

Kara-Murza, 43 lata, stał się jednym z najbardziej prominentnych głosów opozycji na wygnaniu od czasu zwolnienia z więzienia, gdzie odsiadywał 25-letni wyrok za zdradę stanu za publiczny sprzeciw wobec wojny na Ukrainie. Posiada paszporty rosyjski i brytyjski.

„Władimir Putin nie może wygrać tej wojny na Ukrainie. Co więcej, nie może pozwolić na wyjście z tej wojny w sposób ratujący twarz” – powiedział w piątek.

Kara-Murza twierdził, że Zachód powinien przygotować plan na rzecz przyszłej demokratycznej Rosji, który powinien obejmować przekazanie przez zachodnich przywódców Rosjanom komunikatu, że Zachód popiera ich przeciwko Putinowi.

Kluczowe jest zapewnienie uwolnienia większej liczby więźniów sumienia, których liczba w Rosji wynosi według niego około 1300.

„Budzę się każdego ranka i zasypiam każdej nocy, myśląc o wszystkich innych, którzy pozostali w tyle” – powiedział polityk.

Podkreślił, że 63-letni Aleksiej Gorinow, pierwsza osoba uwięziona na mocy rosyjskich ustaw o cenzurze z czasów wojny, a także Maria Ponomarienko, syberyjska dziennikarka, która obecnie prowadzi w więzieniu strajk głodowy, to jedne z osób, które pilnie potrzebują wsparcia.

Zapytany, czy obawia się, że wymiana więźniów może zachęcić Putina do brania większej liczby jeńców, Kara-Murza odpowiedział, że w każdym przypadku będzie kontynuował branie jeńców, „ponieważ boi się prawdy”.

Twierdząc, że wymiana więźniów 1 sierpnia uratowała „16 ludzkich dusz” przed „piekło” rosyjskich więzień, dodał: „To nie była wymiana więźniów, to była operacja ratująca życie i musimy patrzeć na to w ten sposób”.

Zrodlo