PSG odwołuje się od nakazu zapłaty Kylianowi Mbappe 55 mln euro z tytułu wstrzymanej pensji

Paris Saint-Germain odwołało się od decyzji, która zmusiłaby je do wypłacenia byłemu napastnikowi Kylianowi Mbappe 55 milionów euro z tytułu wstrzymanej pensji i premii za czas spędzony w klubie.

PSG argumentowało, że miało do tego prawo, ponieważ pierwotny kontrakt Mbappé został „prawnie zmieniony” na mocy porozumienia między zawodnikiem a klubem, gdy został ponownie włączony do pierwszego zespołu latem 2023 roku.

Ich odwołanie zostanie rozpatrzone przez Krajową Wspólną Komisję Odwoławczą (CJ), działającą pod ochroną Ligue de Football Professionnel (LFP), organizacji odpowiedzialnej za zarządzanie zawodowymi ligami piłkarskimi we Francji.

PSG otrzymało polecenie zapłaty Mbappe 55 mln euro (46,4 mln funtów; 60,6 mln dolarów) w niewiążącej rekomendacji komisji prawnej LFP w zeszłym tygodniu. Komisja ta poleciła PSG dokonanie płatności do piątkowego wieczoru.

Komisja LFP początkowo chciała skierować sprawę do mediacji, ale Mbappe się na to nie zgodził. W rezultacie komisja zaleciła, aby PSG zapłaciło 25-letniemu reprezentantowi Francji.

Sprawa prawdopodobnie zostanie ostatecznie rozstrzygnięta przez sąd pracy, chociaż zanim dojdzie do tego etapu, istnieją jeszcze dwa potencjalne punkty odwoławcze — jeden do Francuskiej Federacji Piłki Nożnej (FFF), a następnie do Francuskiego Narodowego Komitetu Olimpijskiego i Sportowego (CNOSF).


Mbappe gra teraz w Realu Madryt, do którego dołączył latem na zasadzie wolnego transferu z PSG (Federico Titone/Anadolu via Getty Images)

W najnowszym oświadczeniu PSG można przeczytać: „Po tym, jak zawodnik całkowicie odrzucił proces mediacji, komisja nie miała innego wyjścia, jak tylko wydać opinię, że — najprościej rzecz ujmując — między stronami istnieje stosunek umowny.

„To nie podlega żadnej debacie ani dyskusji — to, co jest przedmiotem debaty i co ostatecznie zostanie rozpatrzone przez właściwy trybunał, to fakt, że pierwotny kontrakt został prawnie zmieniony, a także w pełni wykorzystany przez zawodnika i PSG — do momentu, w którym zawodnik postanowił wycofać się ze wszystkich swoich zobowiązań po opuszczeniu klubu.

„Z zasady PSG odwołało się od opinii LFP Commission, pomimo ograniczonego wpływu, jaki ona wywiera. Dzieje się tak, ponieważ stanowisko PSG jest czymś więcej niż tylko słusznym stanowiskiem prawnym — jest to również kwestia dobrej wiary, uczciwości, podtrzymywania wartości i szacunku dla instytucji Paryża i jego kibiców, co jest ważniejsze niż jakikolwiek zawodnik.

„Zgodnie z prawem i faktami zawodnik złożył jasne, powtarzające się zobowiązania publiczne i prywatne, których klub po prostu żąda, aby zostały dotrzymane, a zawodnikowi zapewniono po prostu bezprecedensowe korzyści od klubu w ciągu siedmiu lat pobytu w Paryżu.

„Klub liczy na to, że te podstawowe i niezaprzeczalne zobowiązania zostaną dotrzymane na właściwym forum, jeśli zawodnik będzie chciał dalej drążyć tę niezrozumiałą i szkodliwą dla reputacji sprawę”.

wejść głębiej

WEJDŹ GŁĘBIEJ

PSG wstrzymuje pensję Mbappe. Czy to jest legalne?

Skąd wziął się spór?

Powodem nieporozumienia między stronami jest spór dotyczący kontraktu Mbappe i tego, czy będzie mógł opuścić PSG „za darmo”.

Sytuacja zaostrzyła się latem ubiegłego roku, gdy Mbappe poinformował PSG, że nie zamierza skorzystać z rocznego przedłużenia kontraktu, co oznacza, że ​​odejdzie na zasadzie wolnego transferu w 2024 roku. Następnie dołączył do Realu Madryt.

W tym czasie PSG wystawiło Mbappe na sprzedaż, a zawodnik został wykluczony z treningów pierwszej drużyny i przedsezonowej trasy klubu po Japonii i Korei Południowej. Następnie został ponownie włączony do drużyny po osiągnięciu porozumienia z klubem. W styczniu Mbappe powiedział, że porozumienie „zapewniło ochronę wszystkim stronom”.

Charakter tej umowy stał się przedmiotem sporu.

W liście wysłanym do prawniczki Mbappe, Delphine Verheyden, PSG twierdzi, że prawni przedstawiciele Mbappe zaproponowali 11 sierpnia 2023 r. porozumienie, na mocy którego Mbappe obniżyłby swoje premie o 55 mln euro w sezonie 2023–2024, jak podaje L’Equipe.

Doprowadziło to do ponownego włączenia zawodnika do drużyny Luisa Enrique 12 sierpnia, ale propozycja ta nie została podpisana ani wysłana do ligi, co byłoby wymagane na mocy Francuskiej Karty Piłkarskiej.

PSG twierdzi, że powodem, dla którego nie podpisano tego dokumentu, było ustne porozumienie między prezesem klubu Nasserem Al-Khelaifim a Mbappe. Twierdzą, że to porozumienie zostało potwierdzone przez trenera Luisa Enrique i dyrektora sportowego Luisa Camposa i obejmowało dwa scenariusze.

Jedno, w którym Mbappe przedłużył kontrakt, ale odszedł za kwotę transferu wynoszącą co najmniej 180 mln euro (152 mln funtów; 198 mln dolarów) latem 2024 r., a Mbappe otrzymał premię lojalnościową o wartości 82 mln euro (69,2 mln funtów; 90,3 mln dolarów), i drugie, w którym odszedłby w czerwcu 2024 r. na zasadzie wolnego transferu, ale „obniżyłby w dół warunki swojego wynagrodzenia na sezon 2023–2024 zgodnie ze zwrotem z inwestycji przewidzianym w Przypadku nr 1”. Innymi słowy, zgodnie z kwotą, której klub spodziewałby się otrzymać z transferu.

Każdy ze scenariuszy uprawniałby PSG do zwrotu z inwestycji w wysokości 98 mln euro (82,7 mln funtów; 108 mln dolarów), przekraczając kwotę, której obecnie domaga się Mbappe. Jeśli sprawa trafi do sądu pracy, PSG może dochodzić tej większej sumy.

Jeśli nie zawarto żadnych innych porozumień, francuskie prawo pracy chroni prawo Mbappe do otrzymywania wynagrodzenia, a eksperci prawni zauważyli, że wstrzymanie wypłaty wynagrodzenia może naruszać te zabezpieczenia.

„W prawie francuskim pensję należy wypłacać co miesiąc” – wyjaśniła Deborah David, specjalistka ds. prawa pracy w De Gaulle Fleurance, w wywiadzie dla The Athletic w lipcu. „Nie można wstrzymać wypłaty, nawet jeśli ma to zrównoważyć ostateczną płatność”.

(Odd Andersen/AFP przez Getty Images)

Zrodlo