Joe Biden powiedział, że sojusz między USA, Australią, Indiami i Japonią „będzie trwały” i obiecał pogłębić partnerstwo.
Przywódcy Australii, Indii, Japonii i Stanów Zjednoczonych spotykają się w rodzinnym mieście prezydenta USA Joe Bidena. Kraje te dążą do wzmocnienia sojuszu Quad w obliczu rosnącej konkurencji ze strony Chin.
W sobotę Biden powitał swoich odpowiedników w Wilmington w stanie Delaware na dorocznym szczycie grupy, na którym przedstawił kroki mające na celu pogłębienie sojuszu, w tym uruchomienie nowych ram współpracy między strażami przybrzeżnymi czterech krajów.
„Choć pojawią się wyzwania, świat się zmieni… Quad jest tutaj, aby pozostać” – powiedział Biden.
Dialog na temat Bezpieczeństwa Czterostronnego, formalnie znany jako Quadrilateral Security Dialogue, został pierwotnie zainicjowany w 2007 r., ale szybko został rozwiązany z powodu protestów ze strony Chin.
Sojusz został reaktywowany w 2017 r., a gdy Biden objął urząd w 2021 r., zabiegał o jego wzmocnienie, ponieważ Stany Zjednoczone starały się ograniczyć wpływy Chin w regionie Azji i Pacyfiku.
Grupa zorganizowała swój pierwszy wirtualny szczyt przywódców w 2021 r., a rok później Biden gościł w Białym Domu głowy państw Australii, Indii i Japonii.
W zeszłym roku Quad spotkał się w Hiroszimie, rodzinnym mieście japońskiego premiera Fumio Kishidy.
W sobotę przywódcy nie wspomnieli o Chinach w swoich przemówieniach otwierających. Przedstawili się jednak jako liderzy demokracji i obrońcy norm międzynarodowych w regionie Azji i Pacyfiku.
„Wszyscy popieramy oparty na zasadach porządek międzynarodowy, poszanowanie suwerenności i integralności terytorialnej oraz pokojowe rozwiązywanie wszelkich sporów” – powiedział premier Indii Narendra Modi.
„Wolny, otwarty, inkluzywny i dostatni region Indo-Pacyfiku jest naszym wspólnym priorytetem i wspólnym zobowiązaniem”.
Indie oskarżano o prześladowanie dysydentów na arenie międzynarodowej, m.in. w USA i Kanadzie, co stanowi naruszenie zasad suwerenności.
Administracja Bidena spotkała się z rosnącą krytyką za bezwarunkowe wsparcie dla Izraela, mimo udokumentowanych nadużyć tego sojusznika USA w całym regionie Bliskiego Wschodu.
Premier Australii Anthony Albanese również podkreślił znaczenie suwerenności narodowej w swoim wystąpieniu w Delaware.
„Spełnienie obietnic w regionie zależy od utrzymania pokoju i stabilności oraz mądrego zarządzania strategiczną konkurencją i sporami” – powiedział Albanese.
„Partnerstwa takie jak Quad są kluczowe, ponieważ dają nam możliwość omówienia wspólnej odpowiedzialności i celów”.
Podczas gdy administracja Bidena w swojej polityce zagranicznej skupia się głównie na konfliktach na Ukrainie i w Strefie Gazy, wysocy rangą przywódcy USA również stwierdzili, że najważniejszym priorytetem polityki zagranicznej kraju jest pogłębiająca się rywalizacja z Chinami.
Relacje między Pekinem a Waszyngtonem uległy w ostatnich latach pogorszeniu z powodu licznych kwestii spornych, w tym kwestii handlowych, statusu Tajwanu, roszczeń do Morza Południowochińskiego oraz oskarżeń o szpiegostwo i cyberataki.
Stany Zjednoczone przestrzegły również Chiny przed udzielaniem wsparcia militarnego Rosji w jej wojnie na Ukrainie.
Wcześniej w tym tygodniu zastępca sekretarza stanu USA Kurt Campbell nazwał rywalizację z Chinami „największym wyzwaniem” w historii USA – komentarze te zostały skrytykowane przez Pekin.
„Chiny wzywają Stany Zjednoczone do porzucenia zimnej wojny i mentalności gry o sumie zerowej, do zaprzestania rozpowszechniania narracji o ‘zagrożeniu ze strony Chin’ i do zaprzestania błędnej interpretacji strategicznych zamiarów Chin” – powiedział rzecznik chińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Lin Jian reporterom w piątek.