Ponury nastrój po gwałcie i morderstwie w Kalkucie psuje obchody Durga Puja

Kalkuta, Indie: Tapas Pal od dwudziestu lat wytwarza gliniane bożki różnych bogów i bogiń w Kumartuli, tradycyjnym centrum garncarzy w Kalkucie we wschodnich Indiach, w stanie Bengal Zachodni.

42-latek, który lepi sześciometrowe bożki z niewypalonej gliny, powiedział Al Jazeerze, że w ciągu dwóch miesięcy poprzedzających Durga Puja, największe święto w stanie, zwykle nie będzie miał wolnego czasu. gdyż nie zdążyłby dostarczyć idoli organizatorom festiwalu.

Jednak w tym roku sytuacja jest zupełnie inna – jego zdaniem – z mniejszą liczbą zamówień i ograniczonymi budżetami, gdyż mieszkańcy miasta nie mają nastroju na świętowanie po brutalnym gwałcie i morderstwie 31-letniej lekarki w przychodni lekarskiej. prowadzony przez rząd szpital RG Kar w dniu 9 sierpnia.

„Festiwal oferuje [a] część naszej rocznej działalności i oczekujemy wysokich zysków. Ale tym razem nie ma prawie żadnego biznesu ze względu na poważne protesty w państwie”, a jego działalność spadła o dwie trzecie, powiedział.

Durga Puja to 10-dniowy kult hinduskiej bogini Durgi, upamiętniający jej zwycięstwo nad zmiennokształtnym demonem i ucieleśniający radość. Durga jest jedną z najpotężniejszych bogiń hinduizmu. Reprezentuje siłę kobiety, a jej legenda skupia się wokół jej zdolności do pokonywania zła. W 2021 roku Durga Puja w Kalkucie została wpisana na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości UNESCO.

W okresie poprzedzającym festiwal rzemieślnicy spędzają miesiące na tworzeniu idoli Durgi – przedstawianych jako piękna kobieta jadąca na lwie lub tygrysie, z wieloma ramionami, z których każda niesie broń służącą do niszczenia zła. Idole, często przedstawiające fragmenty tej bitwy, są misternie, ręcznie malowane, pięknie ubrane, ozdobione klejnotami i wywieszone na pandalach.

Na dni poprzedzające uroczystości, które mają rozpocząć się 9 października tego roku, stan zamarł. Szkoły i biura są zamykane, a ludzie skaczą na pandalach – zgodnie z tradycją ludzie odwiedzają wiele miejsc, w których przebywają idole, aby modlić się i jeść prasad – podczas gdy dzielnice rywalizują o największe, najbardziej wyszukane idole i dekoracje.

W zeszłym roku premier stanu Mamata Banerjee oszacowała, że ​​gospodarka festiwalu wyniesie około 840 miliardów rupii (10 miliardów dolarów).

Twórca idoli Tapas Pal z Kalkuty w Indiach twierdzi, że organizatorzy ograniczyli zamówienia [Gurvinder Singh/Al Jazeera]

Nie jest jednak jasne, czy liczby w tym roku byłyby chociaż zbliżone do tej wartości, ponieważ ludzie nadal są w szoku po tym, jak w szpitalu rządowym znaleziono martwe ciało stażysty-lekarza z licznymi obrażeniami. Władze szpitala początkowo powiedziały jej rodzicom, że zmarła w wyniku samobójstwa. Sekcja zwłok wykazała jednak, że została zgwałcona i zamordowana.

Od tego czasu policja aresztowała Sanjoya Roya, wolontariusza obywatelskiego pracującego w szpitalu, który miał nieograniczony dostęp do oddziału, na którym pracował lekarz, oraz czterech innych osób, w tym byłego dyrektora uczelni, dr Sandeepa Ghosha, oraz funkcjonariusza policji.

Brutalność zbrodni i zarzuty apatii ze strony administracji państwowej zszokowały obywateli, którzy wyszli na ulice w proteście, zwłaszcza że miasto szczyciło się tym, że jest bezpieczne dla kobiet.

Aktywiści twierdzą, że gwałt i morderstwo lekarza pokazały, że kobiety w Indiach w dalszym ciągu spotykają się z przemocą seksualną pomimo zaostrzenia przepisów wprowadzonych po zbiorowym gwałcie i morderstwie 23-letniej studentki w 2012 roku w autobusie w stolicy kraju, New Delhi.

Jak wynika z danych Krajowego Biura Rejestrów Przestępczych (NCRB), opublikowanych pod koniec ubiegłego roku, liczba przestępstw wobec kobiet w Indiach wzrosła w 2022 r. o 4 procent w porównaniu z rokiem poprzednim.

Jak dotąd prośba Banerjee wzywająca ludzi do powrotu na uroczystości nie przyniosła żadnych rezultatów.

Wręcz przeciwnie, miejscowi zjednoczyli się emocjonalnie z rodziną ofiary po tym, jak ojciec załamał się w wywiadzie telewizyjnym, mówiąc, że w tym roku nikt nie będzie chciał obchodzić tego święta, a kto to zrobi, nie będzie świętował radośnie.

Ponury nastrój dotknął kilkuset rzemieślników i przedsiębiorców, których utrzymanie jest uzależnione od festiwalu.

W Indiach nasilają się protesty w związku z makabrycznym gwałtem na lekarzu
Brutalność zbrodni i zarzuty apatii ze strony administracji państwowej zszokowały obywateli, którzy w ramach protestu wyszli na ulice [File: Sahiba Chawdhary/Reuters]

Biznes „zrujnowany”

Rzemieślnicy twierdzą, że incydent nie mógł wydarzyć się w gorszym momencie, ponieważ kilku organizatorów co roku składa zamówienia na idoli w drugim lub trzecim tygodniu sierpnia i albo je ogranicza, albo całkowicie wstrzymuje.

„Incydent jest niefortunny i godny potępienia. Żądamy surowego ukarania sprawców przestępstwa i sprawiedliwości dla rodziny ofiary. Ale moment źle zbiegł się z naszym szczytem sezonu, który w tym roku całkowicie zrujnował nasz biznes” – powiedział Al Jazeerze Subhendu Pal, lat 52, twórca idoli w Kumartuli.

Subhendu Porel (35 l.), który produkuje dekoracyjne elementy styropianowe do pandali, powiedział, że obroty spadły o ponad połowę.

„Nie ma żadnego entuzjazmu wśród ludzi wobec festiwalu. W tym sezonie zwykle wyjeżdżamy do innych stanów, aby wykonać artykuły dekoracyjne, ponieważ jest na nas ogromne zapotrzebowanie. Ale tym razem ludzie z innych stanów nie przyjechali po nas do pracy ze strachem [the] pogarszająca się tu sytuacja w zakresie prawa i porządku. Wygląda na to, że w tym roku festiwal to tylko formalność i nic więcej” – powiedział Porel.

Prabhakar Porel (32 lata), rzemieślnik projektujący bambusowe konstrukcje używane do podtrzymywania pandali, powiedział: „Produkujemy namioty, które wznoszą się na wysokość do 20 metrów. [18 metres]ale organizatorzy ograniczają zamówienia do 30 stóp [nine metres] a tym bardziej, że tym razem problemem są ograniczenia budżetowe. Sponsorzy nie chcą całym sercem wyczuwać ponurego nastroju w państwie” – powiedział.

Dotacje państwowe spadły

W Bengalu Zachodnim co roku kluby lokalne organizują około 43 000 Durga Pudży, z czego 3000 odbywa się w samej Kalkucie. Rząd stanowy oferuje klubom 70 000 rupii (840 dolarów) na organizację festiwalu co roku, a w tym roku kwota ta wzrosła do 85 000 rupii (1013 dolarów).

Jednak kilka klubów wstrząśniętych incydentem odmówiło przyznania dotacji, co z kolei ogranicza ich możliwości wydatkowe.

Prabhakar Porel, który w Kalkucie w Indiach produkuje bambusowe konstrukcje do pandali, twierdzi, że rozmiary konstrukcji zostały zmniejszone
Rzemieślnik Prabhakar Porel twierdzi, że zmniejszono rozmiar dekoracji i konstrukcji [Gurvinder Singh/Al Jazeera]

Oprócz dotacji państwowych dużą część kosztów festiwalu ponoszą sponsorzy, czyli lokalne i krajowe przedsiębiorstwa, w zamian za promocję swoich marek. W zależności od wielkości obiecanych funduszy organizatorzy, tacy jak kluby, zamawiają między innymi idoli, dekoracje, stoiska z jedzeniem. Powiew słabej frekwencji na uroczystościach może sprawić, że niektórzy z nich wstrzymają się lub ograniczą swoje obietnice.

Avishek Bhattacharyya, członek komitetu wykonawczego Forum for Durgotsab, organu zrzeszającego ponad 600 organizatorów festiwali w stanie, powiedział Al Jazeerze, że bojkot byłby katastrofalny dla festiwalu.

„Rozmowy ze sponsorami… odbywają się z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. Nie ma mowy o wycofaniu się, gdyż organizatorzy ustalają swój budżet w zależności od obiecanego sponsoringu. Ale jeśli [sponsors] wycofać się teraz, poważnym problemem dla organizatorów byłoby uregulowanie opłat od twórców idoli, dekoratorów i innych osób zaangażowanych w tę sprawę. Kilka osób straci środki do życia” – ostrzegł Bhattacharyya.

Profesor Mahalaya Chatterjee z wydziału ekonomii Uniwersytetu w Kalkucie przyznała, że ​​w kontekście protestów uroczystości mogą odbić się szerokim echem. „Niewątpliwie zakupy masowe zostaną ograniczone do absolutnego minimum, co będzie poważnym ciosem ekonomicznym dla osób związanych z biznesem. [If] uroczystości ucierpią, co będzie miało wpływ na stoiska z jedzeniem i inne trasy podczas festiwalu” – powiedziała.

Kupujący nieobecni

Skutki protestów są również odczuwalne w strefach handlowych Kalkuty, które są pozbawione klientów.

Puste sklepy w Kalkucie w Indiach
Sklepy są pozbawione klientów, ponieważ obywatele nie są w nastroju do świętowania po morderstwie młodej lekarki w zeszłym miesiącu w Kalkucie w Indiach [Gurvinder Singh/Al Jazeera]

„Na miesiąc przed festiwalem ludzie zaczynają kupować ubrania i inne przedmioty, których należy unikać [the] pośpiech w ostatniej chwili. Sklepy są pełne klientów i nie ma gdzie się opatrzyć. Sprzedaż generuje ogromne dochody dla handlowców. Ale incydent w RG Kar zdewastował nas ekonomicznie” – powiedział Maqsood Khan, sekretarz stowarzyszenia właścicieli sklepów Shreeram Arcade, które ma około 250 sklepów na rynku.

„Na ulicach praktycznie nie ma kupujących, a sklepikarze muszą czekać do godzin wieczornych, aby dokonać pierwszej sprzedaży tego dnia” – ubolewał Khan.

Pasaż handlowy przedłużył zamknięcie o godzinę do 22:00, a mimo to nie ma klientów. „Sytuacja jest gorsza niż po pandemii COVID, kiedy sprzedaż rozpoczęła się po zmniejszeniu ograniczeń wywołanych pandemią” – stwierdził, dodając, że straty mogą wynieść nawet 100 milionów rupii (1,2 mln dolarów).

Co roku Durga Puja przyciąga także turystów zarówno z innych części Indii, jak i z zagranicy. To także odniosło sukces w tym roku.

Koushik Banerjee, założyciel Supreme Tours and Travels w Kalkucie, powiedział Al Jazeerze, że drastycznie spada liczba turystów przybywających do stanu. „Już jest [a] 50-procentowy spadek liczby turystów przyjazdowych, co źle wpłynęło na naszą działalność” – powiedział.

To już odbija się na branży hotelarsko-gastronomicznej, w której sprzedaż spadła dotychczas o 15 procent. „Nasze restauracje członkowskie zarobiły około 18 miliardów rupii [$215m] w zeszłym roku w ciągu jednego miesiąca festiwalu. Nawet w hotelach biznes kosztował około 15 miliardów rupii [$179m]. Jednak w tym roku panuje niepewność” – powiedział Sudesh Poddar, prezes Stowarzyszenia Hoteli i Restauracji Indii Wschodnich.

Twórca idoli Pal uważa, że ​​wyrządzono szkody i jest mało prawdopodobne, aby festiwal wzbudził entuzjazm. „Młode pokolenie bierze [an] aktywnie uczestniczą w uroczystościach, ale wszyscy są zajęci protestami i nie mają nastroju do publikowania radosnych zdjęć w mediach społecznościowych. Wcześniej co roku przyjeżdżali do Kumartuli, żeby pstrykać nam zdjęcia podczas tworzenia idoli, ale tym razem nikt nie przyjeżdża, co pokazuje smutny nastrój w mieście. Festiwal przeminie w milczeniu.”

Zrodlo