Piękna obrona Di Nenno w obronie Lebrona: "Może nie ma najlepszych manier, ale…"

Juan Lebron jest zawsze w oku huraganu. Z tego czy innego powodu zawsze jest otoczony kontrowersjami, a w Valladolid stało się to ponownie. Wielokrotnie popełniał błędy i był za nie krytykowany, ale wydaje się, że nie ponosił dużej winy za incydenty, które miały miejsce w Centrum Sportowym Pisuerga.gdzie odbywa się P2 Premier Padel.

Kadyks W kilku momentach meczu skonfrontował się z niektórymi fanami a niektórzy nazywali go prowokatorem. Wydaje się jednak, że Ci uczestnicy meczu od początku liczyli na negatywną reakcję „Wilka”. na krzyk „Galán, Galan, Galan!”próbowali odwrócić uwagę Lebrona, ale nic nie przeszkodziło Hiszpanowi w zapewnieniu sobie miejsca w półfinale.

Kiedy skończył, jego partner, Martín Di Nenno zwrócił się do opinii publicznej, krytykując to, co się stało. „Nie wiem, kim była osoba, która powiedziała to, co powiedziała, ale rozumiem, że my też się czujemy i źle się bawimy”– stwierdził Argentyńczyk.

Lebron i Di Nenno awansują na drugie miejsce w Valladolid.Premier upadł

Ponadto stanął także w obronie swojego kolegi z drużyny, który był najbardziej dotknięty i który płakał pod koniec meczu: „Szanujcie i szanujcie także Juana, który jest jednym z najlepszych graczy w historii. Ciesz się nim, kochaj go i okazuj mu uczucie. Może nie ma najlepszych manier, ale jest boski. Mam nadzieję, że wielu zna go tak jak ja.”.

Lebron połączył się z nim w uścisku, co spotkało się z aplauzem obecnych, ponieważ Nieodpowiedzialność kilku nie szkodzi wspaniałej atmosferze, którą zawsze oddycha się w Valladolidjedno z najważniejszych miejsc w świecie paddle tenisa.



Zrodlo