Diddy zamienia wykwintne dania na znacznie skromniejsze menu, próbując przystosować się do życia za kratkami po tym, jak odmówiono mu zwolnienia za kaucją.
Raper, znany ze swojego wystawnego gustu, utknął z więziennym menu, które według doniesień obejmuje płatki śniadaniowe na śniadanie i tacos z wołowiną na kolację.
Drastyczna zmiana stylu życia nastąpiła po tym, jak odrzucono wcześniejszą ofertę Diddy’ego dotyczącą kaucji w wysokości 50 milionów dolarów, w wyniku czego pozostał on w areszcie.
Artykuł jest kontynuowany poniżej reklamy
Koniec z wykwintnymi posiłkami dla Diddy’ego za kratami
Potentat hip-hopowy przystosowuje się teraz do znacznie skromniejszego życia za kratami w Metropolitan Detention Center w Brooklynie w Nowym Jorku. Codzienne posiłki Diddy’ego są podobno dalekie od wykwintnej kuchni, do której jest przyzwyczajony.
Śniadanie składa się z owoców, płatków, odtłuszczonego mleka i opcjonalnej kawy. Na lunch raper wybierze między jajecznicą, wrapami z kurczakiem lub burgerami z czarnej fasoli.
Podczas gdy kolacja oferuje opcje takie jak stek Salisbury lub wołowina z brokułami, dodatki obejmują surówkę, ciasteczka, owoce i wiele innych. W weekendy więźniom serwowana jest pizza z serem i szpinakiem — dalekie od wykwintnych dań z jego domów w Los Angeles i Miami.
W więzieniu, znanym z trudnych warunków, przebywały podobno również inne znane osoby, takie jak R. Kelly, Fetty Wap, Allison Mack i Ghislaine Maxwell, zgodnie z W kontakcie.
Artykuł jest kontynuowany poniżej reklamy
Wewnątrz zarzutów postawionych raperowi
Producent muzyczny stoi w obliczu monumentalnej batalii prawnej po aresztowaniu 16 września przez agentów federalnych. Akt oskarżenia, odtajniony przez ławę przysięgłych, oskarża 54-latka o handel ludźmi w celach seksualnych, wymuszenia i porwanie.
Według dokumentów sądowych Diddy rzekomo znęcał się i zmuszał kobiety i inne osoby do „spełniania swoich pragnień seksualnych, ochrony swojej reputacji i ukrywania swojego zachowania”.
Prokuratorzy przedstawili niepokojące szczegóły, w tym zorganizowane wydarzenia zwane „Freak Offs”, podczas których kobiety były manipulowane, aby uprawiać seks z pracownikami seksualnymi. Twierdzą, że Diddy nagrał te filmy i rzekomo wykorzystał je do kontrolowania ich.
Szokującym oskarżeniom towarzyszy fakt, że w trakcie federalnych rewizji w jego domu odkryto ponad 1000 butelek lubrykantu i oliwki dla dzieci.
Artykuł jest kontynuowany poniżej reklamy
W akcie oskarżenia twierdzi się, że Diddy stworzył „przedsiębiorstwo przestępcze, którego członkowie i wspólnicy zajmowali się, a także usiłowali zajmować się, między innymi, handlem ludźmi w celach seksualnych, pracą przymusową, porwaniami, podpaleniami, przekupstwem i utrudnianiem wymiaru sprawiedliwości”.
Artykuł jest kontynuowany poniżej reklamy
Potentat muzyczny złożył kolejny wniosek o zwolnienie za kaucją
Ojciec siedmiorga dzieci podjął drugą próbę uzyskania kaucji po tym, jak jego poprzedni wniosek został odrzucony. Dokumenty sądowe wykazały, że Diddy zaoferował pełną współpracę z rządem, ujawniając swoje ruchy i powiązania, jeśli zostanie zwolniony.
Jak podaje The Blast, zespół prawny założyciela Bad Boy Records przedstawił szczegółowy plan, obiecując, że firma ochroniarska w jego domu w Miami Beach będzie codziennie wieczorem sporządzać raporty na temat wszystkich osób odwiedzających rząd.
Aby rozwiać obawy dotyczące wpływania na świadków, raper zgodził się ograniczyć odwiedziny do członków rodziny, opiekunów i przyjaciół, którzy nie są zamieszani w trwające dochodzenie federalne.
Artykuł jest kontynuowany poniżej reklamy
Propozycja zakłada również ograniczenia dotyczące odwiedzin kobiet, ograniczając je do członków rodziny, takich jak matki jego dzieci. Diddy przysiągł, że nie będzie kontaktował się z żadnym ze znanych świadków ławy przysięgłych.
Ogromna oferta kaucji od dyrektora muzycznego
Aktor w swoim ostatnim wniosku o zwolnienie za kaucją nie szczędził wysiłków, zatrzymując wcześniej zaoferowane 50 milionów dolarów i zgadzając się na cotygodniowe testy narkotykowe w związku z oskarżeniami o posiadanie narkotyków w związku z jego niesławnymi imprezami „Freak Off”.
Według aktu oskarżenia, strony rzekomo były pod wpływem mieszanki narkotyków, w tym kokainy, ketaminy, GHB i MDMA. Podobno federalni odkryli również narkotyki w nowojorskim pokoju hotelowym Diddy’ego podczas jego aresztowania na początku tego tygodnia.
Pomimo gotowości do poddania się surowym warunkom, w tym testom na obecność narkotyków, twórca rekordu pozostaje za kratkami w MDC Brooklyn, czekając na decyzję sędziego, czy nowe warunki pozwolą mu na uwolnienie, zanim rozpocznie się jego proces.
Jeśli nie zostanie wydana decyzja o kaucji, Diddy pozostanie w areszcie do czasu rozprawy.
Artykuł jest kontynuowany poniżej reklamy
Prokuratorzy uznali, że Diddy stwarzał ryzyko ucieczki
Pomimo wcześniejszej oferty Diddy’ego w wysokości 50 milionów dolarów zabezpieczenia, w tym jego domu w Miami Beach i rezydencji jego matki, prokuratorzy nie ustępują. Prokurator USA Damian Williams uznał potentata muzycznego za osobę, która może uciec, powołując się na powagę zarzutów.
Chociaż Diddy technicznie kwalifikuje się do zwolnienia za kaucją, Williams argumentował, że powaga domniemanych przestępstw uzasadnia zatrzymanie. Podkreślił, że „w takim przypadku istnieje domniemanie zatrzymania i uważamy, że jest ono uzasadnione”.
Sprawa przeciwko Diddy’emu została dodatkowo wzmocniona przez odkrycie licznych broni podczas nalotów na jego posiadłości. Odnosząc się do obaw o bezpieczeństwo Diddy’ego w areszcie, Williams dodał:
„Martwimy się o bezpieczeństwo każdego, kto jest zatrzymany przed próba. To część naszego obowiązku.”
Biorąc pod uwagę wagę zarzutów stawianych Diddy’emu i odrzucenie jego oferty kaucji w wysokości 50 milionów dolarów, wydaje się, że jego dni przepychu zostały zawieszone na czas nieokreślony.