Nuno Espirito Santo mówi, że sędzia „nie wykonał dobrej roboty” podczas przegranej Nottingham Forest z Fulham

Nuno Espirito Santo mówi, że ma dość narzekania na sędziów po porażce Nottingham Forest z Fulham 1:0.

Jedynym golem w meczu był rzut karny Raula Jimeneza w 51. minucie, a Nuno stwierdził po meczu, że przyznanie rzutu karnego było „złą decyzją”.

Sędzia Josh Smith podyktował rzut karny po tym, jak zalecono kontrolę VAR po faulu obrońcy Forest Murillo na Andreasie Pereirze z Fulham.

Doszło do kontaktu pomiędzy Murillo i Pereirą, przy czym obrońca Forest trzymał obie ręce na plecach przeciwnika, a jednocześnie zdawał się zaciskać mu pięty.

Nuno czuł jednak, że gdyby tak ustawiono poprzeczkę pozwalającą na przyznanie rzutu karnego, Taiwo Awoniyi mógłby strzelić jednego w doliczonym czasie gry w pierwszej połowie, podczas gdy w drugiej połowie przewaga była silniejsza, kiedy Calvin Bassey potknął się sub Anthony’ego. Elanga.

„Nie chcemy o tym rozmawiać” – powiedział Nuno po meczu. „Kiedy przychodzimy na mecz, nie chcemy myśleć o sędzią. Chcemy po prostu rywalizować, grać i mieć nadzieję, że sędzia dobrze wszystko rozegra.

„Dzisiaj nie spisał się dobrze. Miejmy nadzieję, że jego występ się poprawi, tak jak my też musimy, bo nie zagraliśmy dobrego meczu.

„Jeśli spojrzysz na te trzy incydenty… wszyscy pragniemy pokoju; wszyscy nie chcemy tu przychodzić i rozmawiać o sędziach. Ale było źle (decyzja). Były też sytuacje z Awoniyi i Elangą.

– Sprawdzają, patrzą i nie mają takiego samego zdania jak my. Miejmy nadzieję, że w następnym nie będziemy już mówić o sędziach. Spróbujmy tego uniknąć i dajmy sędziom spokój. Próbują się poprawić. Ale dzisiaj nie był najlepszy dzień.


Rzut karny Raula Jimeneza zapewnił Fulham zwycięstwo 1:0 nad Nottingham Forest (Michael Regan/Getty Images)

Nuno już grozi kara FA po tym, jak w zeszły weekend pokazano mu czerwoną kartkę w Brighton po tym, jak zareagował gniewnie, gdy zobaczył, jak sędzia Rob Jones pokazał Morganowi Gibbs-Whiteowi drugą żółtą kartkę na południowym wybrzeżu.

Forest ma czas do przyszłej środy na przedstawienie swoich uwag na temat tego incydentu, zanim dowie się, czy ich główny trener otrzyma zakaz gry przy boisku. Panel ds. kluczowych incydentów meczowych orzekł 3:2, że Gibbs-White nie powinien był zostać wyrzucony z boiska.

Nuno ma już zawieszony zakaz po tym, jak krytycznie odnosił się do sędziów podczas kontrowersyjnej porażki 2:0 z Evertonem w kwietniu, kiedy zespół otrzymał trzy wnioski o rzuty karne, z których żaden nie został uwzględniony.

zejść głębiej

ZEJDŹ GŁĘBEJ

Pomimo czerwonej kartki Nuno z Foresta nie zagra na ławce rezerwowych w meczu z Fulham

Zapytany, czy jest fanem systemu VAR i czy poprawia on grę, Nuno dodał: „Właśnie tego chcieliśmy, przy całej pomocy, jaką obecnie otrzymują, czyli możliwości zamrażania obrazów i patrzenia na różne rzeczy.

„Ale potem spoglądasz wstecz i pytasz, dlaczego w jednym pudełku podano jedno, a w drugim nie. Możesz dyskutować, czy jest miękki, czy nie… chcemy po prostu, żeby wszystko działało dobrze.

Forest wraca do gry 6 października wyjazdowym meczem z Chelsea w Premier League.

(Robbie Jay Barratt – AMA/Getty Images)

Zrodlo