„Niezwykle znaczące”: kto bierze udział w wyścigu o stanowisko lidera brytyjskich konserwatystów?

Londyn, Wielka Brytania – Zdeklarowana 44-latka, która uważa Margaret Thatcher za swoją bohaterkę, była minister imigracji, która podała się do dymisji po tym, jak stwierdziła, że ​​kontrowersyjny plan dla Rwandy nie zaszedł „wystarczająco daleko”, były żołnierz żartujący, że „najechał kraj”, kiedy służył w Iraku oraz skłonny do gaf zwolennik brexitu, który poczynił niesmaczną uwagę na temat leku gwałtu na randce,

W tej względnej kolejności konserwatywni politycy Kemi Badenoch, Robert Jenrick, Tom Tugendhat i James Cleverly rywalizują w Wielkiej Brytanii o to, co określa się mianem najgorszego stanowiska w polityce: przywódcę opozycji.

Kandydaci przedstawią swoje racje na konferencji Partii Konserwatywnej w Birmingham, która rozpoczęła się w niedzielę i potrwa do środy.

Były premier Rishi Sunak złożył rezygnację z funkcji lidera konserwatystów po ich katastrofalnym występie w wyborach powszechnych 4 lipca. Priti Patel, była sekretarz spraw wewnętrznych i były minister gabinetu Mel Stride, została wyeliminowana we wcześniejszych rundach głosowania przez parlamentarzystów Partii Konserwatywnej.

Ci ustawodawcy będą głosować 9 i 10 października, aby ograniczyć liczbę kandydatów do dwóch kandydatów. Następnie swoje głosy oddają członkowie partii, których liczebność szacuje się na ponad 170 000 osób.

Jaka jest stawka?

Stawka jest wysoka w obliczu najgorszej porażki wyborczej partii od jej założenia w 1834 r., co stanowiło poważny cios dla konserwatystów, którzy do lipca przewodzili rządowi przez ponad dekadę.

Obecnie w parlamencie zasiada zaledwie 121 parlamentarzystów Partii Konserwatywnej wobec 404 mandatów Partii Pracy, w porównaniu z przedwyborczą większością konserwatystów wynoszącą 365.

„ [Conservative leadership] Wybory mają ogromne znaczenie i będą miały poważne konsekwencje dla przyszłości brytyjskiej polityki i kraju” – powiedział Al Jazeera Toby James, profesor polityki i porządku publicznego na Uniwersytecie Anglii Wschodniej. „Nowy lider będzie miał okazję kształtować kierunek partii, która odniosła jeden z największych sukcesów wyborczych na świecie”.

Kiedy jednak przyzwyczajają się do życia w cieniu, torysi są podzieleni.

Podczas gdy niektórzy czołowi konserwatyści uważają, że nadszedł czas, aby uspokoić wyborców, którzy porzucili ich na rzecz skrajnie prawicowego ruchu reformatorskiego Nigela Farage’a, inni mówią o powrocie do polityki środka kultywowanej przez byłego premiera Davida Camerona.

Co poszło nie tak dla konserwatystów?

Ostatnie lata rządów konserwatystów naznaczone były skandalem i chaosem, gdy rząd usiłował poradzić sobie z wystąpieniem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej i pandemią Covid-19.

Cameron podał się do dymisji w 2016 r. po niepowodzeniu jego próby utrzymania Wielkiej Brytanii w UE, a jego następcą została Theresa May. Potem przyszedł Boris Johnson, Liz Truss i na końcu Sunak.

„Trudno przewidzieć konkurs” – powiedział James. „W parlamencie zasiada obecnie bardzo niewielka liczba parlamentarzystów z Partii Konserwatywnej… Niewielka liczba głosów przesuniętych między parlamentarzystami może zatem mieć decydujący wpływ na kampanię.

„Kiedy kandydaci na przywódców ubiegają się o stanowisko lidera, ich publicznością są parlamentarzyści i członkowie Partii Konserwatywnej, którzy mają prawo głosować. Kiedy ubiegają się o stanowisko premiera, elektoratem jest cały kraj. Ich pierwszym zadaniem będzie zatem musiało być poszerzenie atrakcyjności partii poza jej trzon. Będzie to wymagało słuchania ze społeczeństwem, aby zrozumieć, dlaczego partia osiągnęła w lipcu tak katastrofalny wynik”.

Kim są kandydaci i co obiecują?

Kemi Badenoch: Wojownik kultury

Badenoch obiecuje „przewodzić i odnawiać” konserwatystów. Według swojej kampanii wierzy w „merytokrację” i odrzuca „próby wtłaczania nas w grupy tożsamościowe”.

Często na pierwszych stronach gazet za poruszanie tak drażliwych kwestii, jak prawa osób transpłciowych i kolonializm, Badenoch opisywano jako osobę otwarcie wypowiadającą się i oskarżaną o znęcanie się w miejscu pracy. Pracownicy Departamentu Biznesu i Handlu, którym kierowała, twierdzą, że biuro było toksyczne, że jej zachowanie było „traumatyczne” i że była faworytką – donosi „The Guardian”. Odrzuciła zarzuty.

Badenoch chce zakazać tak zwanej terapii konwersyjnej, jest przeciwna temu, co nazywa „polityką tożsamości” i bagatelizuje rolę kolonializmu w bogactwie Wielkiej Brytanii. Margaret Thatcher, jak twierdzi, jest jej politycznym bohaterem.

Podczas tegorocznej ceremonii rozdania brytyjskich nagród LGBT aktor David Tennant, aktor serialu Doctor Who, wycelował w Badenoch, ówczesną minister ds. równości, w związku z jej stanowiskiem w sprawie kwestii osób transpłciowych. Tennant powiedział, że ma nadzieję na świat, w którym „już jej nie ma” i powiedział, że powinna „zamknąć się”.

Urodzona w Londynie w rodzinie Nigeryjczyków, lata dzieciństwa spędziła w Lagos.

Została posłanką w 2017 r., a w 2022 r. złożyła pierwszą kandydaturę na przywódcę konserwatystów po odejściu Johnsona. Zajęła czwarte miejsce, co uznano za osiągnięcie, biorąc pod uwagę jej względny brak doświadczenia.

W zeszłym miesiącu powiedziała prawicowemu kanałowi GB News, że Brytyjczycy, którzy głosowali za populistycznym, antyimigracyjnym ruchem Reformą, byli „naszymi ludźmi”, co było oczywistą próbą ich uspokojenia, i twierdzili, że są „bardzo prawicowymi, ale także bardzo pragmatyczny”.

James Cleverly: skłonny do gaf zwolennik partii

Były Minister Spraw Wewnętrznych i Spraw Zagranicznych Cleverly (54 l.) urodził się z matki ze Sierra Leone, która wyemigrowała do Londynu, aby zostać położną – jest to osobista historia, którą podzielił się w trakcie swojej kariery zawodowej – oraz angielskiego ojca, który pracował jako geodeta.

Sprytnie wstąpił do wojska po opuszczeniu prywatnej szkoły, ale po kontuzji nogi podczas szkolenia, zanim został posłem, pracował w wydawnictwie.

Jest starym sojusznikiem Borisa Johnsona, popiera brexit i chce ożywić program dla Rwandy złomowany przez obecny rząd laburzystów. Polityka ta, ostro krytykowana przez grupy praw człowieka, oznaczałaby, że osoby zidentyfikowane przez Wielką Brytanię jako nieposiadający dokumentów migranci i uchodźcy zostaną wysłani do tego kraju w celu rozpatrzenia azylu.

Nie boi się takich tematów jak rasizm i przestrzegł swoją partię przed próbami wywarcia „dostatecznego wrażenia” na Farage’u w celu odzyskania sił po wyborach.

Nazwał zabójstwo George’a Floyda w USA „aktem okropnym i niedopuszczalnym” i skrytykował kibiców, którzy wygwizdywali zawodników, którzy uklękli podczas protestów Black Lives Matter. Chce zdobyć poparcie społeczności Czarnych w Wielkiej Brytanii, ale przyznał, że konserwatyści utknęli w szponach „psychodramatu” powodującego podziały.

Wzywa do jedności partii, niższych podatków i wyższych wydatków na wojsko.

Według prawicowej gazety „Telegraph” Cleverly dał się poznać jako centrowiec i jest znany jako sympatyczny polityk. Jak wynika z niedawnego sondażu, cieszy się on popularnością wśród opinii publicznej.

Znany jest także z gaf. W zeszłym roku działacze powiedzieli, że powinien podać się do dymisji po tym, jak zażartował o dodaniu żonie napoju gwałtu.

Robert Jenrick: twardogłowy były minister imigracji

W grudniu 42-letni Jenrick zrezygnował ze stanowiska ministra imigracji, twierdząc, że program dla Rwandy nie poszedł „wystarczająco daleko” w ograniczaniu nielegalnej migracji.

Jego kampania skupia się na migracji, w tym legalnej drodze.

Ostrzegł przed zaniżonymi płacami, wysokimi kosztami mieszkań, obciążeniem usług publicznych i spadkiem „spójności”, jeśli utrzyma się tempo migracji „nisko wykwalifikowanych”.

Chociaż głosował za pozostaniem Wielkiej Brytanii w UE, analitycy twierdzą, że od tego czasu poczynił postępy.

Obecnie nalega na wezwanie do opuszczenia Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, co jego zdaniem przyspieszy wydalanie osób ubiegających się o azyl. Popiera obniżenie podatków i wzmocnienie sektora prywatnego.

Obecnie Jenrick należy do prawicowej partii i jest liderem w wyścigu o przywództwo.

Pod koniec września miał na sobie bluzę z napisem „Hamas to terroryści” i według doniesień nalegał na zniesienie palestyńskiej wizy studenckiej.

Urodzony w Anglii, Jenrick kształcił się w prywatnej szkole, a ukończył ją w Cambridge. Przed wyborem do parlamentu w 2014 r. był radcą prawnym i dyrektorem prestiżowego domu aukcyjnego Christie’s.

Tom Tugendhat: Były żołnierz zajmujący się polityką zagraniczną

W miarę jak wyścig nabiera tempa, Tugendhat podwoił swoje dobrze znane twierdzenie, że „najniegrzecznszą” rzeczą, jaką kiedykolwiek zrobił, była inwazja na Irak podczas służby wojskowej.

„Raz najechałem jakiś kraj, kilka lat temu, w 2003 roku; Byłem częścią armii najeźdźców w Iraku” – powiedział w zeszłym tygodniu Spectatorowi, powtarzając żartobliwą uwagę poczynioną podczas wyścigu o przywództwo w 2022 r., w którym wcześniej brał udział i przegrał z Liz Truss.

Mówił po arabsku, służył w Iraku i Afganistanie. W 2021 r. ówczesny minister bezpieczeństwa wygłosił przed parlamentem porywające przemówienie, w którym potępił wycofanie NATO z Afganistanu.

Emeryci John i Vandra Butlerowie wspierają swojego lokalnego posła Toma Tugendhata w wyścigu o przewodnictwo Partii Konserwatywnej [Anealla Safdar/Al Jazeera]

Jest znany jako centrowiec i przechwalał się, że podczas sprawowania urzędu aresztował więcej rosyjskich i chińskich szpiegów niż w poprzednich latach.

Podczas niedawnych zamieszek na tle rasowym potępił Farage’a za podsycanie napięć.

Dla Johna i Vandry Butlerów, przez całe życie emerytowanych wyborców konserwatystów w sennym okręgu Tonbridge w południowej Anglii, w Tugendhat, wybór jest jasny: ich lokalny poseł powinien przewodzić Partii Konserwatywnej.

„Zrobił całkiem sporo dla tego obszaru” – Vandra powiedział Al Jazeerze, po czym przyznał, że partia cierpi na „problemy z przywództwem”.

Zrodlo