Nadal niegotowa: Nebraska więdnie pod koniec sezonu w jasnym świetle inauguracyjnego Big Ten

LINCOLN, Nebraska — Ból żyje.

Ani fenomenalny debiutant na pozycji rozgrywającego, ani obrona prowadzona przez weterana, ani poczucie odnowy pod wodzą trenera Matta Rhule’a, ani nawet historyczne wibracje wywołane 400. z rzędu wyprzedaniem stadionu Memorial Stadium nie zdołały poprowadzić Nebraski do zwycięstwa w piątkowy wieczór w meczu inaugurującym edycję Big Ten.

Illinois pokonało Huskers 31-24 w dogrywce. Dla Nebraski zakończyło się to katastrofalnie, przygnębiająco, ponieważ Illini zaatakowali w dwóch zagraniach w dogrywce, a następnie trzykrotnie znokautowali QB Dylana Raiolę.

Raiola, nowy starter w swoim czwartym meczu, niósł Huskers przez większą część piątkowego wieczoru. Rzucił na 297 jardów i trzy przyłożenia. Ale w czwartej i 29 w dogrywce Raiola mocno uderzył w murawę, gdy linebacker Illinois Dylan Rosiek wbił ostatni gwóźdź do tej porażki Nebraski.

„Musieliśmy wykonać jeszcze jedną akcję w czwartej kwarcie” – powiedział Rhule. „Wiem, że słyszeliście to wiele razy. Ale właśnie tam jesteśmy”.

Nebraska zakończyła mecz 40 jardów przed pierwszym downem w dogrywce. W czwartej kwarcie została pokonana 79 jardami do 1. Illinois narzuciło swoją fizyczność Huskers po przerwie. Gra kopająca Nebraski zawiodła. Intensywność defensywy Huskers osłabła w miarę upływu nocy.

Nebraska wyglądała na zmęczoną.

Uwierzyliśmy, że zespół ten zrobił już wiele, wiele ponad to.

Okazja nadeszła w piątek. Z zafascynowaną krajową publicznością Fox i przebudową Rhule’a, która wydawała się być w pełnym rozkwicie w trzeciej szkole w ciągu ostatniej dekady, Nebraska straciła szansę na ogłoszenie swojego powrotu jako pretendenta.

Więc czekanie trwa. Nebraska (3-1, 0-1 Big Ten) wciąż nie zdobyła gola w dogrywce od 2014 r., czyli od ośmiu gier. Wciąż nie pokonała drużyny z rankingu AP od 2016 r., czyli od 25 kolejnych porażek.

Zajmujący 24. miejsce w rankingu Illini zapewnili 22. Nebrasce to, co wyglądało na właściwego przeciwnika we właściwym czasie, aby wykonać skok. Zanim Huskers mogli rzucić wyzwanie Ohio State lub USC, musieli pokonać tę przeszkodę.

Wydawało się, że da się to ogarnąć.

W końcu?

„To było takie uczucie, jakie zwykle mam” – powiedział obrońca Marques Buford.

Gdy 86 936 osób opuściło Memorial Stadium, odczuli ten sam smutek, który wielokrotnie wypełniał to miejsce w ciągu siedmiu kolejnych przegranych sezonów. Kibice, w noc stworzoną na świętowanie, odegrali drugoplanową rolę w piątek.

Rhule powiedział w tym tygodniu, że on i Huskers czują się odpowiedzialni za „zrobienie swojej części”.

Cóż, fani znów się pojawili, jak to robili przez 62 lata. Drony i pokaz świateł na początku czwartej kwarty nigdy nie wyglądały lepiej.

A Huskers ponieśli porażkę. Linia ofensywna załamała się w dogrywce.

Tak, to brutalne.

Nebraska grała bez swojego lewego rozgrywającego, Turnera Corcorana, który został kontuzjowany w pierwszej kwarcie i nie wrócił. Redshirt freshman Gunnar Gottula zajął jego miejsce i wskoczył wcześnie przed pierwszym OT snapem. Rozpoczął się ostateczny odwrót Huskers.

Ich najlepszy cornerback, Tommi Hill, upadł w pierwszej połowie. Nowicjusz Ceyair Wright zajął miejsce Hilla i odegrał rolę w miękkim kryciu Nebraski, które pozwoliło Illinois — zamieniając 40 procent swoich trzecich downów w ciągu trzech gier — na 9 z 16 szans na trzecie i czwarte down.

Obrona pozwoliła Luke’owi Altmyerowi trafić 21 z 27 podań na 215 jardów z czterema przyłożeniami. W czwartej kwarcie rzucił 6-jardowe przyłożenie do 335-funtowego liniowego ofensywnego Brandona Hendersona w czwartej i dwóch próbach. Henderson kilkakrotnie meldował się sędziom jako uprawniony odbiorca, zanim dokonał tego złapania. Wynik wyrównał się na 24 na 10 minut przed końcem regulaminowego czasu gry.

Huskers nie mogą pozwolić mu biegać swobodnie. Ktoś w obronie nie wykonał swojej roboty.

Ostre? To prawda. Stało się.

„To boli, bo tak naprawdę pokonaliśmy samych siebie” – powiedział starszy obrońca Ty Robinson.

Cztery razy w trzech akcjach zdobywania punktów przez drużynę Illinois, w których udało się zdobyć 17 punktów, obrońcy z Nebraski popełnili 15-jardowe przewinienia — Robinson i Buford zamaskowali grę, Vincent Jackson został ukarany uderzeniem dłonią w twarz, a linebacker MJ Sherman został niepotrzebnie brutalnie potraktowany.

Równie źle, drużyny specjalne zawiodły. Nebraska pozwoliła na 37-jardowy zwrot puntu, który ustawił przyłożenie Illinois w trzeciej kwarcie. Brian Buschini kopnął piłkę przez boisko, z dala od swojego krycia.

To się nie może zdarzyć.

A gdy obrona rzeczywiście wyszła na prowadzenie w czwartej kwarcie, błędy w ataku i grze kopacza okazały się kosztowne. Uzupełniający styl futbolu, który dobrze służył Nebrasce i sygnalizował program na właściwej drodze, porzucił Huskers w chwili, gdy potrzebowali go przeciwko Illinois.

Przykładem może być sytuacja, gdy Wright i linebacker Mikai Gbayor połączyli siły, by odebrać Altmyerowi piłkę i odzyskać ją na linii 38 jardów Nebraski, osiem minut przed końcem wyrównanego meczu. Raiola poprowadził Huskers do linii 21 jardów Illinois.

W trzeciej i trzeciej próbie przeciwko ułożonemu polu Luke Lindenmeyer uwolnił się za obroną Illinois. Raiola go zauważył, ale jego rzut lekko przeleciał obok ramion nurkującego środkowego.

„Spóźniłem się na rzut” – powiedział Raiola, który zakończył 24 z 35 i poprowadził mistrzowskie dwuminutowe ćwiczenie pod koniec pierwszej połowy. „Wezmę ten mecz na swoje barki. Muszę być lepszy. Muszę grać lepiej dla naszej drużyny i dać nam szansę na zwycięstwo”.

Rezerwowy kopacz John Hohl chybił z 39 jardów, próba, która dałaby Nebrasce prowadzenie na trzy minuty przed końcem. Być może udany kop zapobiegłby dogrywce. Być może ostatecznie wygrałby mecz.

Może było tak blisko. Ale po okropnym okresie dogrywki, nie czułem, że Nebraska była aż tak blisko.

Nic nie jest pewne, bo Nebraska w przyszłym tygodniu zmierzy się z Purdue, potem z Rutgers u siebie i Indianą na wyjeździe, a przed ostatnią, trudną rundą finałową.

„Wiem, że możemy pokonać przeciwności losu” – powiedział starszy wide receiver Isaiah Neyor. „Ciężka strata, ale wierzę w chłopaków, o których zapomnimy”.

Neyor, zawodnik przeniesiony z Teksasu, złapał dwa podania na przyłożenie.

Jahmal Banks, transfer z Wake Forest, złapał osiem podań na 94 jardy. Dante Dowdell, transfer z Oregon, prowadził Huskers w biegu z 72 jardami. Przyszłość Raioli, byłego pięciogwiazdkowego prospekta, wygląda tak samo jasno, jak przed piątkiem.

Zanim jednak później losy meczu odwróciły się przeciwko niemu, Raiola trafnie zdiagnozował obronę Illinois i momentami ją krytykował.

„Nie jesteśmy złą drużyną piłkarską” – powiedział Rhule.

Jednakże pomimo obietnic i nadziei związanych z długą przerwą międzysezonową i trzema wczesnymi zwycięstwami, wciąż nie są drużyną, która potrafi wygrywać.

(Zdjęcie zawodnika linii ofensywnej Illinois, Brandona Hendersona, zdobywającego punkty jako uprawniony odbiorca w meczu przeciwko Nebrasce: Steven Branscombe / Getty Images)



Zrodlo