Hideo Kojima po raz pierwszy wspomniał o „trzeciej fazie” Kojima Productions i obiecał, że nie umrze, dopóki to nie nastąpi.
W wywiadzie z RóżnorodnośćKojima ujawnił, że podpisał kontrakt z największą hollywoodzką agencją talentów WME w ramach przygotowań do rozszerzenia swojego niezależnego studia na multimedia, w tym gry, anime, filmy i programy telewizyjne. Słyszeliśmy już wcześniej o drugiej fazie Kojima Productions, która polega na „rozszerzaniu własności intelektualnej gry na inne media”, ale Kojima planuje w trzeciej fazie dalszą współpracę z międzynarodowymi twórcami za pośrednictwem różnych form mediów.
„W trzecim etapie chciałbym współpracować z utalentowanymi ludźmi z całego świata i stworzyć coś nowego, przy czym słowo „cyfrowy” będzie słowem kluczowym” – powiedział Kojima. „Może to być film, gra lub coś zupełnie innego. Do tego czasu nie mogę umrzeć! Nie sądzę, że próbuję zrobić coś nadzwyczajnego!”
Oczywiście widzieliśmy już, jak druga faza Kojima Productions rozszerzyła się na film wraz z nadchodzącym filmem Death Stranding. Co ciekawe, w tym samym wywiadzie Kojima powiedział, że nie reżyseruje adaptacji, ponieważ „kiedykolwiek myślał o Death Stranding tylko jako o grze”, co wydawałoby się zaprzeczać całej idei skupiania się na multimediach, ale kim jestem, żeby kwestionować tego człowieka się? Powiedział nawet, że napisał własny film na podstawie gry, ale nie będzie miał czasu go zrobić i dlatego go nie zrobi.
„Stworzyłem Kojima Productions w ramach „rozrywki cyfrowej”, ale nie sądzę, że musi to być koniecznie gra wideo” – dodał. „Moglibyśmy stworzyć nowe IP na podstawie gry, anime, filmu lub czegoś zupełnie innego. Wszystko jest możliwe i to jest trzeci etap”.
Gdy zbliżają się 30. rocznice PlayStation, Hideo Kojima wspomina przeprowadzkę do Tokio solo, mając tylko konsolę i telewizor, aby stworzyć Metal Gear Solid: „Ta zmiana znacząco poszerzyła mój świat”.