Mężczyzna z Hongkongu skazany na 14 miesięcy więzienia za koszulkę „podżegającą do buntu”

Chu Kai-pong jest pierwszą osobą skazaną na podstawie artykułu 23, nowego, surowego prawa o bezpieczeństwie narodowym w rządzonym przez Chiny mieście.

Mężczyzna z Hongkongu został skazany na 14 miesięcy więzienia za noszenie koszulki i maski z hasłami protestacyjnymi uznanymi za „wywrotowe”. Jest to pierwsza osoba skazana na mocy nowego, surowego prawa o bezpieczeństwie narodowym obowiązującego w tym mieście.

27-letni Chu Kai-pong został skazany w czwartek przez Sąd Rejonowy West Kowloon po tym, jak wcześniej w tym tygodniu przyznał się do jednego zarzutu „dokonywania czynów w zamiarze wywrotowym”, przestępstwa zagrożonego karą do 10 lat więzienia na mocy nowego prawa, znanego jako Artykuł 23.

Chu został aresztowany za noszenie koszulki z napisem „Wyzwól Hongkong, rewolucję naszych czasów” i żółtej maski z nadrukowanym „FDNOL” – skrótem od innego prodemokratycznego hasła „pięć żądań, ani jednego mniej” – 12 czerwca, w piątą rocznicę wielkich prodemokratycznych protestów w mieście w 2019 roku.

Ruch protestacyjny z 2019 r. był najpoważniejszym wyzwaniem dla rządu Hongkongu od czasu powrotu byłej kolonii brytyjskiej pod panowanie Chin w 1997 r. Osłabł z powodu masowych aresztowań, wygnania działaczy na rzecz demokracji, pandemii COVID-19 i wprowadzenia przez Chiny wcześniejszego prawa bezpieczeństwa w 2020 r.

Nawiązując do protestów z 2019 r., główny sędzia Victor So – sędzia osobiście wybrany przez rząd do rozpatrywania spraw dotyczących bezpieczeństwa narodowego – powiedział w czwartek, że Chu „wykorzystał symboliczny dzień z zamiarem ponownego rozpalenia idei stojących za zamieszkami”.

W styczniu sędzia skazał Chu na trzy miesiące więzienia za noszenie podobnej koszulki na lotnisku i posiadanie publikacji uznanych za podżegające. Zauważył, że „następny czyn” Chu pokazał, że „efekt odstraszający jego poprzedniego wyroku był niewystarczający”.

Tłumienie sprzeciwu

Przestępstwo podżegania do buntu zostało wprowadzone podczas brytyjskich rządów kolonialnych, które zakończyły się w 1997 r., ale było rzadko stosowane, dopóki władze Hongkongu nie przywróciły go w 2020 r. po protestach.

Po stłumieniu protestów Chiny w połowie 2020 r. wprowadziły w mieście ustawę o bezpieczeństwie narodowym, mającą na celu stłumienie dalszych protestów.

Nowe prawo o bezpieczeństwie narodowym – Rozporządzenie o ochronie bezpieczeństwa narodowego, znane również jako Artykuł 23 – weszło w życie w marcu.

Znowelizowane prawo rozszerza przestępstwo podżegania do buntu, obejmując także podżeganie do nienawiści wobec komunistycznych przywódców Chin, zwiększając karę pozbawienia wolności do maksymalnie 10 lat, jeśli bunt jest prowadzony w zmowie z „siłą zewnętrzną”.

Krytycy, w tym państwa zachodnie, takie jak Stany Zjednoczone, twierdzą, że artykuł 23 jeszcze bardziej ograniczy swobody i uciszy sprzeciw w Hongkongu – centrum finansowym, niegdyś uważanym za jedno z najbardziej wolnych terytoriów w Chinach.

Od tego miesiąca na podstawie dwóch ustaw o bezpieczeństwie aresztowano 303 osoby, 176 postawiono w stan oskarżenia, a 160 skazano.

Chiny wprowadziły drakońskie prawo dotyczące bezpieczeństwa narodowego w Hongkongu po masowych protestach prodemokratycznych w 2019 r. [File: Danish Siddiqui/Reuters]

Zrodlo