Lolly została siłą podniesiona przez asystentkę Nikity Mirzani i histerycznie krzyczała o pomoc

Czwartek, 19 września 2024 – 13:24 WIB

Dżakarta, VIVADziś po południu Laurę Meizani, alias Lolly, odebrał Nikita Mirzani i dr. OK, Pratamo. W ponownym przesłaniu nagrania wideo na żywo Mail Syahputra widać, jak najstarsza córka Nikity Mirzani histerycznie krzyczy. Lolly nie zawahała się nawet krzyknąć na asystentkę Nikity Mirzani, Mail Syahputrę, która rzekomo ją spoliczkowała.

Przeczytaj także:

Działa na nerwy! Podobno doszło do kłótni, gdy drzwi do mieszkania Lolly się otworzyły

„Co robisz, uderzając mnie” – powiedziała Lolly, krzycząc histerycznie, pobrana z klipu wideo na żywo przesłanego ponownie przez konto @acdumpiess TikTok.

Słysząc to, Mail Syahputra powiedziała, że ​​nikt nie uderzył najstarszej córki Nikity Mirzani. Tymczasem dr. Oky, który również był na miejscu, powiedział, że to, co powiedziała Lolly, nie było prawdą.

Przeczytaj także:

Rozczarowany wizytą w mieszkaniu, Lolly: Nie boję się ciebie

„Kto chce cię spoliczkować” – powiedziała Mail Syahputra.

„Lolly, nie wstydź się, synu” – powiedział dr. OK.

Przeczytaj także:

Nikita Mirzani potwierdza swój stan, czy jej związek z Lolly staje się coraz gorętszy?

Najstarsza córka Nikity Mirzani nadal krzyczała histerycznie. Prosił nawet otaczających go ludzi o pomoc, aby nie został zabrany. Tymczasem dr. Widziano samą Oky, próbującą uspokoić Lolly.

„Jestem zmęczony. Nie chcę, proszę” – powiedziała histerycznie Lolly.

„Wystarczy, wystarczy” – powiedział dr. OK, Pratamo.

„Pomóż… proszę… proszę… proszę” – powiedziała Lolly, histerycznie płacząc.

„Jestem już zmęczony, prawda? To wszystko” – powiedział dr. Dobra.

Słyszano także, że w tym momencie Lolly miała założyć ubranie zakrywające wszystkie jej części intymne. dr. Oky zapewnił także Lolly, że przyszedł z Mail i kilkoma kobietami do jej mieszkania, aby nie zrobić jej nic dziwnego. Ale znowu Lolly brzmiała histerycznie i prosiła, żeby ją wypuszczono. dr. Sam Oky poprosił córkę Nikity Mirzani, aby się uspokoiła i powierzyła działania podejmowane przez matkę dla jej dobra.

„To wszystko, synu, Lolly, jestem pewien, że nie zrobisz nic złego, synu” – powiedział dr. OK, uspokój się.

„Nie ma znaczenia, czy mam dowód. Puść mnie, puść” – powiedziała Lolly.

„Chcę ci zaufać” – powiedział dr. Dobra.

W międzyczasie widziano Lolly krzyczącą histerycznie, ponieważ czuła się wtedy zmuszona. On sam ponownie wołał o pomoc.

„Nie jestem zła, jestem zmuszona” – powiedziała Lolly.

„To wszystko, synu, właśnie to” – powiedział dr. OK.

„Pomóż mi, pomóż mi” – powiedziała Lolly.

Następna strona

„Wystarczy, wystarczy” – powiedział dr. OK, Pratamo.



Zrodlo