Joey Bosa szczerze przyznaje się do rywalizacji z bratem

(Zdjęcie: Stacy Revere/Getty Images)

Joey Bosa i Nick Bosa mają ze sobą więcej wspólnego niż tylko nazwisko.

Jako bracia, którzy pędzą za podaniami, zamienili rywalizację między rodzeństwem w siłę, która prowadzi ich do wielkości na boisku piłkarskim.

Joey Bosa grający w Los Angeles Chargers i Nick Bosa, terroryzujący ataki drużyny San Francisco 49ers, zdołali utrzymać silną więź pomimo gry w różnych drużynach.

Ich dzieciństwo, pełne momentów rywalizacji, położyło podwaliny pod ich obecny sukces na poziomie Pro Bowl.

Joey Bosa niedawno opowiedział o swoim wyjątkowym związku w podcaście „Green Light With Chris Long”.

„Zdecydowanie, wiesz. Brat i rywalizacja to dziwna kombinacja uczuć” – powiedział Joey Bosa. „Oczywiście chcę, żeby to zabił i spisał się świetnie. Ale kiedy pokonał gościa, pomyślałem trochę: „Chcę rozegrać lepszy mecz w tym tygodniu”. Po prostu trochę tęsknię za workiem. Świetnie się śpieszyłeś, to OK, wystarczy.”

Joey Bosa przyznaje, że „braterska rywalizacja” to jedna z najlepszych cech obu drużyn w NFL.

To delikatna równowaga wsparcia i rywalizacji, która popycha ich do doskonałości.

Pomysł połączenia sił na tej samej linii obrony nie jest im obojętny, a Nick Bosa wyraził nawet podekscytowanie tą perspektywą.

Na razie pozostają oddani swoim zespołom, wykorzystując rywalizację do poprawy swoich wyników.

Mimo że grają w różnych drużynach, bracia codziennie ze sobą rozmawiają, oferując sobie niezachwiane wsparcie w swoich karierach.

W dalszym ciągu dominując indywidualnie, Bosowie udowadniają, że rywalizacja i braterska miłość nie wykluczają się wzajemnie.

NASTĘPNY:
Pat McAfee zapewnia wgląd w zawieszenie Derwina Jamesa



Zrodlo