Gypsy Rose Blanchard prostuje fakty na temat rzekomego spotkania z byłym Ryanem Andersonem

Jak wiedzą fani, zaledwie trzy miesiące po wyjściu z Chillicothe Correctional Center, Gypsy Rose wyprowadziła się z domu ze swoim ówczesnym mężem Ryanem i wróciła do domu rodziców. Wniosła pozew o rozwód z nauczycielem edukacji specjalnej.

Niedługo potem Gypsy Rose Blanchard odnowiła związek ze swoim byłym narzeczonym, Kenem Urkerem, a para spodziewa się obecnie swojego pierwszego wspólnego dziecka.

Artykuł jest kontynuowany poniżej reklamy

Gypsy Rose Blanchard i Ken Urker jadą na mecz LSU

W sobotę były skazaniec i Ken ubrali się w fioletowo-żółte stroje, aby dopingować Tigers na meczu LSU. Po obejrzeniu TikToka Gypsy fani zorientowali się, że jej były mąż, Ryan, również był na meczu, co skłoniło fanów do zastanowienia się, czy przypadkiem nie wpadli na siebie, ale Gypsy ucięła te plotki.

„Nie wpadliśmy na niego, było tak tłoczno. Nawet nie wiedziałam, że będzie, aż do późnej nocy, kiedy kupiłam bilety na mecz” – odpowiedziała na komentarz. „To było jak…[eye emoji].”

Dobrze się stało, że ta trójka się nie spotkała, bo mogłoby to skończyć się naprawdę niezręcznie, zwłaszcza że Ryan kilkakrotnie naśmiewał się z Kena w swoich transmisjach na żywo na TikToku.

Artykuł jest kontynuowany poniżej reklamy

Gypsy Rose ogłosiło rozstanie z Ryanem Andersonem

MEGA

Po rozstaniu z Ryanem Andersonem Gypsy Rose Blanchard szczerze opowiedziała o trudnościach, jakie napotkała w końcowej fazie ich związku.

„Opisałbym Cygankę-Różę, która trafiła do więzienia, jako osobę bardzo zagubioną i zdezorientowaną” – powiedział Gypsy Magazyn Ludzie„Teraz jest trochę mądrzejsza, ma trochę więcej doświadczenia i nadal ma duże nadzieje na przyszłość”.

„Myślę, że istnieje poczucie wolności w podążaniu za głosem serca, podążaniu za tym, co czujesz, że jest dla ciebie dobre” – kontynuowała. „W moim małżeństwie [to Ryan]czułam, że część mnie w tym zaginęła, więc czuję, że znalazłam brakującą część siebie, którą zawsze czułam, że zgubiłam, i teraz ją odzyskuję. Zdecydowanie czuję przynależność do tej przestrzeni”.

Artykuł jest kontynuowany poniżej reklamy

„To rozdzierające serce, bo nikt nie bierze ślubu, żeby dostać rozwód” – kontynuował były skazaniec. „Przetwarzanie tych emocji było trudne”.

Artykuł jest kontynuowany poniżej reklamy

Gypsy Rose Blanchard i Ken Urker odnawiają swój romans

Gypsy Rose Blanchard i Ken Urker robią sobie selfie
Instagram | Gypsy Rose Blanchard

Po rozstaniu z Ryanem na początku tego roku Gypsy odnowiła związek ze swoim byłym narzeczonym, Kenem Urkerem, który pierwotnie skontaktował się z nią z listem wsparcia po obejrzeniu dokumentu HBO z 2017 r. pt. „Mommy Dead and Dearest”.

„Odpisałam mu i wkrótce zaczęliśmy pisać do siebie co tydzień” – powiedziała I! Aktualności w 2019 r. „Szybko się zaprzyjaźniliśmy. Niedługo potem zaczęliśmy rozmawiać przez telefon. Spędzaliśmy godziny na telefonie. Rozmawiałam z nim tak, jakbym znała go całe życie i odwrotnie”.

Artykuł jest kontynuowany poniżej reklamy

Gypsy Rose spodziewa się dziewczynki

Gypsy Rose Blanchard czyta książkę o ciąży
Instagram | Gypsy Rose Blanchard

„Wiem, że plotki krążą już od jakiegoś czasu i z radością ogłaszam, że jestem w 11. tygodniu ciąży. Ken i ja spodziewamy się naszego pierwszego dziecka w styczniu 2025 r.”, powiedziała wówczas. „Oboje jesteśmy bardzo podekscytowani”.

„To w ogóle nie było zaplanowane; to było całkowicie nieoczekiwane, ale oboje jesteśmy bardzo podekscytowani, że możemy rozpocząć nową podróż rodzicielstwa” – dodała Gypsy.

Gypsy Rose Blanchard odnosi się do negatywnych reakcji na jej ciążę

Gypsy Rose Blanchard trzymająca awokado
Instagram | Gypsy Rose Blanchard

Choć wiele osób stanęło w obronie byłej więźniarki, niektórzy wyrazili obawy dotyczące jej przeszłości, zastanawiając się, czy jest naprawdę gotowa, by wziąć na siebie odpowiedzialność macierzyństwa. „Rozumiem, że biorąc pod uwagę moją przeszłość, będzie wiele osób, które będą się zastanawiać, czy w ogóle powinnam być matką lub mieć dzieci pod opieką” – powiedziała Gypsy na ABC po ogłoszeniu ciąży. „Wiem, że nie jestem idealna. Wiem, że popełniłam błędy w przeszłości”.

„I prawdopodobnie będę popełniać drobne błędy w przyszłości, ale jednocześnie potrafię odróżnić dobro od zła” – kontynuowała. „A nauka na błędach z przeszłości to rozwój, który przychodzi z czasem”.

Zrodlo