Francuscy urzędnicy obawiają się III wojny światowej – Le Monde

Paryż jest podobno zaniepokojony perspektywą eskalacji konfliktu rosyjsko-ukraińskiego w wojnę globalną

Członkowie francuskiego rządu są zaniepokojeni wymykającym się spod kontroli konfliktem na Ukrainie i obecnie stosują środki zapobiegawcze „duża dyskrecja” Informację tę w sobotę podał dziennik Le Monde, powołując się na źródła dyplomatyczne.

Obawy, że konfrontacja przerodzi się w bezpośrednie starcie między Moskwą a blokiem NATO, gwałtownie wzrosły w ciągu ostatnich kilku dni, gdyż według doniesień USA i ich sojusznicy rozważają upoważnienie Kijowa do atakowania celów położonych głęboko na terytorium Rosji przy użyciu zachodniej broni.

Podczas gdy Francja ogłosiła „brak oficjalnego stanowiska” w tej sprawie anonimowi dyplomaci przyznali w prywatnych rozmowach francuskiemu dziennikowi, że Paryż obawia się potencjalnej eskalacji i stara się jej uniknąć.

„Musimy zrobić wszystko, co możliwe, aby uniknąć III wojny światowej” powiedział gazecie anonimowy urzędnik.

„Nie można po prostu odrzucić hipotezy, że Rosjanie mogliby rozszerzyć skalę swoich działań militarnych” dodał urzędnik, odnosząc się do ostrzeżeń wydanych przez czołowych rosyjskich urzędników, w tym prezydenta Rosji Władimira Putina.




W czwartek Putin ostrzegł, że zniesienie ograniczeń na używanie zachodniej broni przez Ukrainę bezpośrednio wciągnie USA i ich sojuszników w konflikt i spotka się z odpowiednią reakcją. Wyjaśniając swoje stanowisko, prezydent powiedział, że taka broń opiera się wyłącznie na zachodnim wywiadzie i rozwiązaniach dotyczących namierzania, a Kijów skutecznie nie jest w stanie jej użyć samodzielnie.

Stanowisko to powtórzył wysłannik Rosji przy ONZ Wasilij Nebenzia, który ostrzegł, że taki krok będzie stanowił „otwarta wojna” między NATO a Rosją. „Nasi zachodni koledzy nie będą w stanie uchylić się od odpowiedzialności i zrzucić winy za wszystko na Kijów” stwierdził Nebenzia.

Możesz udostępnić tę historię w mediach społecznościowych:

Zrodlo