Eduardo Strauch, który przeżył katastrofę lotniczą w Los Andes: "miłość nas ocaliła"

Konferencja w Caja Rural Auditorium w Granadzie prowadzona przez Eduardo Straucha, który przeżył katastrofę lotniczą w Andach w 1972 r., pozostawiła lekcje przetrwania, wśród których wyróżniało się jedno stwierdzenie: „miłość nas uratowała”.

Bohater tragedii wrócił do Granady w ubiegły wtorek 53 lata po swojej pierwszej wizycie, która, co ciekawe, miała miejsce rok przed wydarzeniem, aby podzielić się z mieszkańcami Granady swoją historią, jak szczegółowo opisała Caja Rural w komunikacie prasowym.

Zatytułowany „Wyjście: przetrwanie w Andach” Eduardo Strauch opowiedział uczestnikom historię miłości, przyjaźni, doskonalenia i pracy zespołowej stojącej za tym wydarzeniem, które naznaczyło tak wiele pokoleń poprzez istniejące książki i filmografię.

Przede wszystkim Strauch opowiedział, jak wyglądało jego spotkanie z Alhambrą tego samego ranka, pomnikiem, który odwiedził właśnie z jednym ze swoich przyjaciół, który zginął w wypadku dwa lata przed wydarzeniem.

Następnie opowiedział o wszystkim, co wydarzyło się od katastrofy samolotu, aż do chwili, gdy udało im się uratować, podkreślając, że miłość „była energią, motorem wytrzymałości, pozwalającym stawić czoła wszystkiemu, co nas spotkało”.

Zrodlo