Dziesiątki kobiet oskarża byłego szefa Harrodsa Mohameda al-Fayeda o molestowanie seksualne

Harrods, będący obecnie własnością Kataru, przeprosił za nadużycie władzy, gdy sklep znajdował się pod kontrolą Al-Fayeda.

Trzydzieści siedem kobiet oskarżyło zmarłego Mohameda al-Fayeda, byłego szefa londyńskiego domu towarowego Harrods, o gwałt i napaść na tle seksualnym, a ich prawnicy twierdzą, że spodziewają się, że „wiele więcej” takich osób wystąpi z pozwami cywilnymi.

W piątek na konferencji prasowej w Londynie prawnicy reprezentujący kobiety opisali urodzonego w Egipcie biznesmena, który zmarł w zeszłym roku w wieku 94 lat, jako „potwora”, który znęcał się nad kobietami i dziewczętami, które zatrudniał przez 25 lat, gdy był właścicielem ekskluzywnego sklepu, od 1985 do 2010 roku.

Oskarżenia przeciwko al-Fayedowi zostały ujawnione przez BBC w filmie dokumentalnym zatytułowanym „Al Fayed: Predator at Harrods”, wyemitowanym w czwartek, oraz w podcaście „World of Secrets”, w którym ponad 20 kobiet oskarżyło al-Fayeda o napaść i stosowanie wobec nich przemocy fizycznej w jego domach w Londynie, Paryżu, Saint-Tropez i Abu Zabi.

Jedna z oskarżycielek al-Fayeda, występująca pod pseudonimem Natacha, powiedziała na konferencji prasowej, że miliarder-biznesmen był „bardzo manipulujący” i „nękał najbardziej bezbronnych, tych z nas, którzy musieli płacić czynsz, a także tych, którzy nie mieli rodziców, którzy mogliby ich chronić”.

W lipcu 2023 r. Harrods, który w 2010 r. został sprzedany funduszowi inwestycyjnemu katarskiego funduszu majątkowego, zaczął dochodzić swoich praw od kobiet, które oskarżyły Al-Fayeda o molestowanie seksualne.

Obecni właściciele sklepu przeprosili w oświadczeniu dla dokumentu BBC, stwierdzając, że są „absolutnie przerażeni” oskarżeniami o nadużycia.

„Jako firma zawiedliśmy naszych pracowników, którzy padli jego ofiarą, i za to szczerze przepraszamy” – powiedzieli.

„Chociaż nie możemy cofnąć przeszłości, jesteśmy zdecydowani postępować właściwie jako organizacja, kierując się wartościami, które wyznajemy dzisiaj, jednocześnie dbając o to, aby takie zachowanie nigdy nie powtórzyło się w przyszłości”.

Dom towarowy to „zupełnie inna organizacja” od tej, którą posiada i kontroluje Al-Fayed – stwierdzili, opisując rzekome przestępstwa jako „działania osoby, która zamierzała nadużyć swojej władzy”.

Widok domu towarowego Harrods w Londynie [Mina Kim/Reuters]

Podczas piątkowej konferencji prasowej główny prawnik Dean Armstrong zakwestionował twierdzenie Harrodsa, że ​​do ubiegłego roku firma nic nie wiedziała o zarzutach.

„Jesteśmy tu, aby powiedzieć publicznie i światu, a właściwie całemu światu, że nadszedł czas, aby wzięli odpowiedzialność i naprawili sytuację, a to jest coś, co powinni zrobić jak najszybciej” – powiedział.

Prawnik Bruce Drummond powiedział, że ocaleni pochodzą z całego świata.

„Osoby składające skargi pochodziły z Malezji, Australii, Włoch, Rumunii, Stanów Zjednoczonych i Kanady, a jedna z nich miała zaledwie 16 lat, gdy rzekomo padła ofiarą napaści” – powiedział.

Amerykańska prawniczka Gloria Allred, która w ostatnich latach reprezentowała ofiary w niektórych z najbardziej znanych spraw dotyczących molestowania seksualnego, w tym w sprawach dotyczących Jeffreya Epsteina i Harveya Weinsteina, powiedziała, że ​​wiele kobiet marzyło o pracy w „najpiękniejszym sklepie na świecie”.

„Jednak pod blichtrem i przepychem Harrodsa kryło się toksyczne, niebezpieczne i pełne przemocy środowisko” – powiedziała.

Zrodlo