Po tym, jak w zeszłym sezonie Detroit Lions wygrali NFC North i byli o krok od występu w Super Bowl, w tym sezonie mieli bardzo duże oczekiwania.
Niektórzy wręcz typują, że w tym sezonie drużyna zdobędzie Super Bowl, co jest osiągnięciem, którego nigdy wcześniej nie osiągnęła.
Jednak Lions przygotowali się na rozczarowującą porażkę w 2. tygodniu z Tampa Bay Buccaneers, w której rozgrywający Jared Goff był nieskuteczny i wykonał dwie przechwycone piłki, ale żadnego podania zakończonego przyłożeniem.
Były rozgrywający drużyny Lions, a obecnie analityk ESPN, Dan Orlovsky, powiedział, że Detroit ma duże problemy ze skutecznością w strefie czerwonej, w której plasuje się w dolnej części ligi pod względem kilku kluczowych wskaźników.
„Ta ofensywa była świetna aż do punktu, w którym dotarliśmy do strefy punktowej, a potem zawodzi” – powiedział Orlovsky w wywiadzie dla NFL na ESPN.
Gra podaniowa Lions w RZ jest problemem od 2 tygodni
— Dan Orlovsky (@danorlovsky7) 20 września 2024 r.
W meczu z Tampą Bay, Detroit siedem razy znalazło się w strefie punktowej, ale zdobyło tylko jedno przyłożenie i trzy razy musiało zadowolić się golem polowym.
Lions mają wielu zawodników w ataku, w tym szerokiego odbiorcę Amona-Ra St. Browna, rozgrywających Davida Montgomery’ego i Jahmyra Gibbsa oraz środkowego rozgrywającego Sama LaPortę, dlatego powinni być znacznie lepsi w strefie czerwonej.
Przez lata pojawiały się pytania na temat Goffa, trzykrotnego uczestnika Pro Bowl, oraz czy faktycznie jest on w stanie pomóc swojej drużynie i zapewnić jej pozycję umożliwiającą zdobycie Vince Lombardi Trophy.
W sezonie 2018 poprowadził drużynę Los Angeles Rams do Super Bowl, ale trafił tylko 19 z 38 podań, nie zaliczył żadnego podania przyłożeniowego i zaliczył jedną przechwyconą piłkę, podczas gdy ich drużyna przegrała z New England Patriots.
Goff i drużyna Lions będą musieli nadrobić braki w ataku, gdy w 3. tygodniu zmierzą się z Arizona Cardinals.
NASTĘPNY:
Były mistrz Super Bowl nazywa jedną linię ofensywną najlepszą w futbolu