Czy bez budżetów i w obliczu śledztwa dotyczącego jego rodziny Pedro Sánchez może nadal przewodzić rządowi?

Rzeczniczka rządu Pilar Alegría zapewniła we wtorek, że władza wykonawcza podtrzymuje swój cel, jakim jest przedstawienie projektu budżetu na przyszły rok, pomimo wątpliwości co do jej zdolności do zatwierdzenia ścieżki stabilności, która jest o krok przed rozliczeniem.

Na konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Ministrów Alegría podkreśliła, że ​​decyzja o wycofaniu przetwarzania ścieżki stabilności – która miała być głosowana w Kongresie w najbliższy czwartek, gdzie wszystko wskazywało na to, że zostanie ponownie odrzucona – ma na celu „dać dialog szansę.”

„Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby kontynuować pracę, prowadzić dialog i osiągnąć porozumienie” na drodze do stabilności – nalegał, co obejmuje rozmowy zarówno z Juntami, jak i ze „wszystkimi grupami, które chcą pracować w sposób odpowiedzialny”. .

Alegría zwróciła się do PP o „odpowiedzialność” i przypomniała, że ​​regiony rządzone przez tę partię wstrzymały się od głosowania w sprawie tej ścieżki w Radzie Polityki Fiskalnej i Finansowej (CPFF), „ponieważ wiedzą, że te 12 000 milionów jest korzystne dla obywateli”. „Chciałbym, żeby PP przynajmniej zachowywała się” tak, jak jej regiony – podsumował.

Rzecznik nie wyjaśnił, czy rozważana jest możliwość zmiany proponowanych celów w zakresie deficytu i długu, jaki czas rząd daje sobie na osiągnięcie porozumienia i czy w przypadku niezawarcia paktu wskaże nową ścieżkę, chociaż broniła poglądu, że „kontynuujemy procedury umożliwiające zatwierdzenie” budżetów.

Rada Ministrów zgodziła się we wtorek na wycofanie przetwarzania ścieżki stabilności, krok przed budżetami, aby dać czas na negocjacje z grupami, aby uniknąć odrzucenia podobnego do tego, które doznało w lipcu w przypadku tych samych celów głosami PP , Vox i Junts.

Teraz władza wykonawcza mogłaby zdecydować się na przedstawienie innej ścieżki – zgodnie z wnioskiem Junts, która wymaga ulepszeń dla Katalonii – tej samej lub nieprzedstawienia żadnej, co oznaczałoby rezygnację z budżetów na 2025 r. i ponowne przedłużenie ich na 2023 r.

Jeśli wskaże ścieżkę i zostanie odrzucona w Kongresie, rząd mógłby przedstawić budżety, choć w oparciu o cele deficytu i długu przesłanego do Brukseli w zeszłym roku programu stabilności, które są bardziej rygorystyczne wobec wspólnot autonomicznych i rad miejskich.

Właśnie to jest głównym argumentem rządu na rzecz ubiegania się o wsparcie PP, gdyż w przypadku zastosowania celów planu stabilności wspólnoty autonomiczne i rady miejskie musiałyby dokonać korekty w wysokości około 12 miliardów euro w latach 2025–2026.

Zrodlo