Były zawodnik Cowboys uważa, że ​​Jerry Jones tak naprawdę nie chce wygrać

(Zdjęcie: Tim Nwachukwu/Getty Images)

Minęło wiele lat, odkąd Dallas Cowboys ostatni raz awansowali do rundy dywizyjnej play-offów.

Mówimy o jednej z najpopularniejszych drużyn w sporcie i najcenniejszej drużynie w sporcie amerykańskim.

To powinno być wystarczającą motywacją dla Jerry’ego Jonesa, by wydać majątek i zdobyć elementy, których potrzebuje drużyna, by raz na zawsze pokonać trudności.

Nie trzeba dodawać, że wcale tak nie było.

Mimo obietnic Jonesa, że ​​w przerwie między sezonami postawi na wszystko, drużyna nie podjęła praktycznie żadnych działań i dopiero tuż przed rozpoczęciem sezonu regularnego udało się podpisać umowy z kilkoma kluczowymi zawodnikami.

Dlatego też były zawodnik Cowboys, Marcus Spears, uważa, że ​​drużyna tak naprawdę nie stara się wygrać.

W wywiadzie dla programu Get Up na kanale ESPN Spears stwierdził, że Cowboys nie są wystarczająco dobrzy i że wszyscy o tym wiedzą, dlatego też nie ma mowy, żeby celowo trzymali się tego składu, gdyby chcieli wygrać.

Twierdził, że kluczem do wygrania Super Bowl jest bardzo agresywna gra w okresie wolnych transferów, a w przypadku Cowboys po prostu tak nie jest.

Uczciwie rzecz biorąc, każdy inny decydent zostałby zwolniony z pracy lata temu.

Nie musisz się o to martwić, jeśli sam wystawiasz czeki.

W organizacji nie ma żadnej odpowiedzialności, a ten jednoosobowy spektakl nie przerodził się w sezony z wynikiem większym niż 12 zwycięstw przed play-offami.

Niestety dla fanów, sytuacja ta nie ulegnie zmianie, dopóki coś — lub ktoś — się nie zmieni.

NASTĘPNY:
Stephen A. Smith mówi, że jeden zespół NFL powinien starać się o Billa Belichicka



Zrodlo