Boeing zwiększa oferty wynagrodzeń w ramach wysiłków mających na celu zakończenie strajku

Wtorek, 24 września 2024 – 04:49 WIB

WIWAT – Boeing zaproponował w poniedziałek podniesienie stawek godzinowych dla strajkujących pracowników o 30 procent, osładzając swoją pierwotną ofertę w celu zakończenia 10-dniowego przestoju, który zamknął fabryki w rejonie Seattle.

Przeczytaj także:

Sandi, pracownik Depok Damkar, zwierza się, że windykator goni go za niewystarczającą pensję

Lotniczy gigant dał swoim pracownikom czas do północy w piątek na ratyfikowanie „najlepszej i ostatecznej oferty”.

Związek, Międzynarodowe Stowarzyszenie Pracowników Mechaników i Lotnictwa, oświadczył, że rozpatruje tę propozycję.

Przeczytaj także:

Ardi Bakrie wyjaśnia strategię BNBR polegającą na pozyskiwaniu kandydatów na innowacyjnych liderów

Około 33 000 członków IAM z Okręgu 751 na północno-zachodnim wybrzeżu Pacyfiku rozpoczęło strajk 13 września po odrzuceniu większością wcześniejszej oferty, która skutecznie spowodowała zamknięcie zakładów montażowych 737 MAX i 777.

Pracownik Boeinga nosi maskę, trzymając plakat.

Przeczytaj także:

Pracownikom firmy animacyjnej w Menteng kazano pracować przez 7 dni i nie pozwolono im wrócić do domu

Ogólna podwyżka płac o 30% stanowi poprawę w porównaniu z 25-procentową podwyżką z poprzedniej oferty, którą początkowo wspierali liderzy IAM, zanim pracownicy stanowczo ją odrzucili.

Pracownicy domagali się 40-procentowej podwyżki płac, powołując się na ponad dekadę skromnych podwyżek, które w okresie inflacji cen konsumpcyjnych nadwyrężyły budżety rodzinne w drogich częściach Stanów Zjednoczonych.

Nowa propozycja przywraca także usuniętą w poprzedniej wersji premię roczną.

Pracownicy liniowi skarżyli się, że utrata premii oznaczała, że ​​poprzednie propozycje opiewały na kwotę mniejszą niż 25-procentowa podwyżka płacy reklamowana przez firmę.

Nowa propozycja podwaja także premię ratyfikacyjną do 6000 dolarów i zwiększa wkład firmy w plan pracowniczy 401K. Zmieniona oferta nie przywraca jednak emerytur, czego domaga się część pracowników.

W zeszłym tygodniu obie strony prowadziły mediację przez dwa dni przy pomocy urzędników rządowych.

Dyrektor generalna Boeinga Kelly Ortberg powiedziała, że ​​zakończenie strajku jest „najwyższym priorytetem”.

Boeing powiedział, że najnowsza propozycja musi zostać ratyfikowana do godziny 23:59 w piątek wieczorem, ustalając ścisły harmonogram, w którym kierownictwo IAM może skomentować propozycję i zorganizować głosowanie.

Badania pracowników liniowych wykazały, że priorytetami są płace ogólne, odzyskanie premii i emerytury, stwierdził IAM.

Brian Bryant, prezes międzynarodowego związku zawodowego IAM, powiedział, że najnowsza oferta Boeinga „potwierdza” decyzję o strajku.

„Pracownicy wiedzą, że kadra kierownicza Boeinga może działać lepiej, a to pokazuje, że pracownicy przez cały czas mieli rację” – stwierdził Bryant w oświadczeniu opublikowanym przez Hindustantimes we wtorek 24 września 2024 r.

Pracownik Boeinga, Mike Corsetti, powiedział, że chce szczegółowo przestudiować propozycję, stwierdzając: „Jest już blisko, ale nie jestem pewien, czy jest jeszcze wystarczająco dobra”.

Zmieniona umowa utrzymuje inne postanowienia, takie jak obietnica budowy kolejnego nowego samolotu Boeinga na północno-zachodnim Pacyfiku.

Strajk pogłębia nieszczęścia Boeinga, który spotyka się z intensywną kontrolą organów regulacyjnych w związku ze względami bezpieczeństwa.

Federalny administrator lotnictwa Mike Whitaker ma w tym tygodniu wziąć udział w dwóch przesłuchaniach w Kongresie w sprawie nadzoru tej agencji nad Boeingiem.

Następna strona

Nowa propozycja przywraca także usuniętą w poprzedniej wersji premię roczną.

Następna strona



Zrodlo