W niedzielne popołudnie w Nowym Orleanie drużyna Philadelphia Eagles zaprezentowała najlepszą grę obronną w sezonie.
W wygranym przez drużynę meczu z pozornie ofensywnym potentatem Saints, Eagles zdołali ograniczyć ich do zaledwie 12 punktów i 219 jardów.
To była drużyna Saints, która zdobyła ponad 40 punktów w pierwszych dwóch tygodniach sezonu, a Eagles poszli tam i zajęli się sprawą.
Według informatora Eliota Shorr-Parksa, kluczem do sukcesu defensywnej jednostki z Filadelfii jest defensywny rozgrywający drugiego roku Jalen Carter.
„Jalen Carter jest kluczem do defensywy Eagles. Carter jest numerem jeden w rankingu pass-rushing DT w NFL przez trzy tygodnie na PFF. Kiedy dominuje, zmienia wszystko dla Eagles” – Parks niedawno napisał w mediach społecznościowych.
Jalen Carter jest kluczem do defensywy Eagles
Carter jest numerem jeden wśród rozgrywających atakujących w NFL po trzech tygodniach według PFF
Kiedy dominuje, zmienia wszystko dla Eagles fot.twitter.com/Z4scu61kHg
— Eliot Shorr-Parks (@EliotShorrParks) 25 września 2024 r.
Były zawodnik drużyny Georgia Bulldogs w niedzielę zaliczył cztery szarże, wiele szarż za stratą piłki i uderzenie w rozgrywającego.
Po stracie prawie 30 punktów w pierwszym tygodniu rozgrywek w Brazylii w meczu z Green Bay Packers, defensywa Vica Fangio poprawiła się w drugim tygodniu, ale i tak pozwoliła przeciwnikom na zdobycie blisko 400 jardów w ataku i zdobycie zwycięskiej bramki w ostatniej minucie meczu z Atlanta Falcons.
W niedzielę w końcu pokazali się z dobrej strony i pozwolili rozgrywającemu drużyny przeciwnej Derekowi Carrowi i spółce zdobyć zaledwie trzy punkty w ciągu pierwszych trzech kwart.
Pod wodzą Cartera, który jest niewątpliwie jedną ze wschodzących gwiazd ligi, drużyna Eagles może stanowić realne zagrożenie w NFC, jeśli będzie potrafiła konsekwentnie grać w defensywie.
NASTĘPNY:
Antonio Brown nazywa obrońcę Eagles „gorącym śmieciem”