Według obecnego aktora głosowego Friezy, Damana Milla, aktorzy głosowi Dragon Ball: Sparking Zero spędzili cały rok nagrywając dialogi do podstawowej wersji gry. To również najdłuższy czas, jaki spędzili w studiu, próbując osiągnąć ostateczną formę.
Nie jest to zbyt zaskakujące, biorąc pod uwagę, że Sparking Zero oferuje 5000 linijek dialogowych, które gracze mogą dowolnie ze sobą mieszać i dopasowywać, tak jak w sobotni poranek, kiedy życie było prostsze, składając ze sobą figurki Dragon Ball. Według Millsa„Myślę, że to również najdłuższy czas, jaki spędziliśmy na nagrywaniu produkcji do gry podstawowej. Nagrywaliśmy to przez cały rok. I myślę, że spędziłem ponad 30 godzin nagrywając siebie w Frieza?”
To wiele godzin spędzonych w studiu na nagrywaniu sceny morderstwa Krillina, ale przesada wydaje się być tematem Sparking Zero. Z bazową listą 182 postaci – nawet jeśli 20 z nich to różni Goku – w tę grę wpleciono mnóstwo dialogów. To wyraźnie praca z miłości zespołu, aby zapewnić, że tak wiele różnych części Dragon Ball jest reprezentowanych. Cholera, nawet Dr. Wheelo znalazł się w grze.
Mając tak wiele kultowych momentów z serii wyrytych w mózgach ludzi, posiadanie szerokiej gamy dialogów jest kluczowe dla utrzymania ducha serii w całym Sparking Zero. To i duża dawka nostalgii za wcześniejszą erą Dragon Ball, z zespołem Bandai Namco szarpiącym nasze serca za pomocą oldschoolowego zwiastuna Toonami dla Sparking Zero.
Dragon Ball: Sparking Zero ukaże się na PS5, Xbox Series X/S i PC 11 października.
Możesz sprawdzić nasze praktyczna zapowiedź Dragon Ball: Sparking Zero, aby przekonać się, dlaczego naszym zdaniem gra może ożywić wojowników na arenie